Więzień zemsty

Ocena: 5.5 (4 głosów)
opis

Projekt Pandora

 

Co przyniosła ludziom mitologiczna puszka Pandory wie każde dziecko już od szkoły podstawowej, kiedy tylko zacznie przerabiać mitologię. To chyba jeden z najbardziej znanych mitów starożytnej Grecji. Jak zatem zrozumieć fakt, że Pandora stała się obiektem pożądanym przez wszystkich, w książce Rafała Wałęki „Więzień zemsty”? Jaką niespodziankę w sobie kryła, że dla niej ludzie tracili głowy i życie? Pewnym jest, że była to rzecz zupełnie inna, niż to co znalazło się w puszce starożytnej bogini, niemniej jednak nie kryła w sobie niczego dobrego. To, co zawierała warte było zachodu, bo w odpowiednich rękach stanowiło prawdziwą broń o olbrzymiej sile rażenia.

                Poznajcie zatem tajemnicę „Więźnia zemsty” młodego, obiecującego pisarza Rafała Wałęki, zamieszkującego Śląsk. Po co o Śląsku wspominam? Bo autor właśnie na Śląsku, który jest mu domem, osadził akcję swojej powieści, kierując kroki swoich bohaterów ulicami Rybnika, Czerwionki, czy Raciborza. Może nie ma to znaczenia nadrzędnego i ponadwymiarowego, bo historia ta mogłaby się rozegrać równie dobrze w każdym innym miejscu Polski, ale jakże miło od czasu do czasu połechtać ego lokalnym patriotyzmem. Dla mnie, mieszkanki miasta sąsiadującego z Rybnikiem, ma to właśnie taki oddźwięk.

                Wierzysz w skuteczną resocjalizację? W proces przywracania zatwardziałych kryminalistów społeczeństwu, modyfikowanie osobowości i tym podobne? Jeśli odpowiesz, że to brednie, sięgnij po książkę Wałęki. Bo w jego kryminale „Więzień zemsty” nie znajdziesz ani jednego skruszonego przestępcy, ani jednego grzesznika, wracającego na ścieżkę sprawiedliwości. Wręcz odwrotnie. Tutaj natkniesz się na porządnych ludzi, przemieniających się w bezlitosne bestie.

Główny bohater powieści Marek Morwin, to typ spod ciemnej gwiazdy, odsiadujący wyrok za zabójstwo w raciborskim zakładzie karnym. To klasyczny twardziel, używający do mokrej roboty nie tylko mięśni, ale i mózgu. To także dawny pracownik SB do zadań specjalnych, za którym ciągnie się przeszłość i fatalna opinia, na którą „uczciwie” zapracował. Morwin, to strzelba najważniejszych osób w państwie, które po wykorzystaniu jego nietypowych umiejętności, postanowiły pozbyć się niewygodnego dla nich mężczyzny. Ale to nie jedyne problemy więźnia. Znajduje się on na celowniku wielu ludzi, w tym i jednego z więziennych strażników, któremu zabił ukochaną osobę. Jak potoczy się historia, w której każdy poluje na każdego, owładnięty żądzą zemsty, przeczytajcie w książce Wałęki.

                Trudno nazwać „Więźnia zemsty” pozycją wybijającą się. Ale nie ulega wątpliwości, że jest to książka napisana przyzwoicie. Autor dobrze buduje napięcie, wprowadzając retrospekcję. Śledzimy w ten sposób losy bohaterów z czasów sprzed dokonania zbrodni, poznajemy sytuację z różnych perspektyw, widzianą oczami kilku osób bezpośrednio zaangażowanych w sprawę. Zdecydowanie zwiększa to atrakcyjność historii, komplikując ją i gmatwając.

Ciekawie nakreślone zostały także główne postacie powieści. Co ważne, nikt nie jest tu bohaterem pozytywnym, ale u postaci, po których nie spodziewalibyśmy się ludzkich odruchów, doszukać można się pozytywnych cech, by po chwili nabrać jeszcze większego obrzydzenia. Niestety autor nie popisał się nadając swoim bohaterom nazwiska. Szczoch, Krzywda, czy Wałek to tylko niektóre z postaci pojawiających się w „Więźniu…”, a ich nazwiska dość prymitywnie podkreślają niektóre cechy ich osobowości.

Odczuwam też pewien niesmak, a może niedosyt jeśli o zakończenie powieści chodzi. Dlaczego? Przez kilka nieprawdopodobnych akcji rodem z kiczowatych produkcji amerykańskich. Albo z braku pomysłów autora na rozwiązanie sytuacji, albo z powodu jego zbyt dużej wiary w polskie realia. A może zwyczajnie Wałęka poszedł na łatwiznę? Oceńcie sami. W każdym razie w moim odczuciu zakończenie zostało zepsute, obniżając nieco moją ogólną ocenę tej niezłej książki. Zachęcam więc do lektury i zapamiętanie nazwiska Wałęka, bo biorąc pod uwagę wiek autora i kryjący się w nim potencjał, myślę że jeszcze o nim usłyszymy.

Informacje dodatkowe o Więzień zemsty:

Wydawnictwo: e-bookowo.pl
Data wydania: 2015-06-16
Kategoria: Inne
ISBN: 978-83-7859-498-7
Liczba stron: 339
Dodał/a opinię: Edyta Staniec

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Więzień zemsty

Kup książkę Więzień zemsty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Pozostań w domu
Rafał Wałęka0
Okładka ksiązki - Pozostań w domu

Oto opowieść o sile kobiet. Szczególnie w czasach pandemii to one muszą pokazać swoją wolę walki, aby nie dać się zabić i rozwiązać tajemnice czekające...

Skazany
Rafał Wałęka0
Okładka ksiązki - Skazany

Niektóre metody leczenia stosowane przez doktora Warskiego mogą wzbudzać kontrowersje, ale nikt nie może mu odmówić skuteczności. Jest doskonałym psychologiem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy