Właśnie skończyłam czytać tę książkę i przyznam szczerze, że trochę się bałam, że nie przypadnie mi do gustu, bo zdecydowanie bardziej wolę fantastykę.
Jedyne, co mnie przekonało do jej przeczytania, był fakt, że autorka napisała też ,,Bez mojej zgody", której niestety nie czytałam, ale film był naprawdę genialny.
Początkowo przeraziła mnie też ilość stron (427), która spowodowała, że wyobraziłam sobie, że będą tam przydługie opisy i przemyślenia bohaterów. Faktycznie, były i opisy i przemyślenia, ale nie przydługie, a dające do myślenia.
Czytając zastanawiałam się nad znaczeniem słowa ,,prawda" , nad tym, że każdy nasz czyn ma 2 strony i nigdy tak naprawdę nie wiemy, czy był bardziej dobry czy zły. Musimy wybierać między mniejszym, a większym złem. Często jest tak, że to co wydawało nam się podstawą naszego życia, coś co było najbardziej pewne i trzymało nas w pionie w trudnych sytuacjach, wali się jak domek z kart. Wtedy okazuje się, że nie ma nic większego od miłości, a już szczególnie miłości między rodzicem a dzieckiem. W naszym codziennym życiu zdarza się, że nie wiemy co jest naprawdę ważne, ale w trudnych sytuacjach nasze oczy doznają niespodziewanej ostrości widzenia. Ta książka jest takim ,,wyostrzaczem". Polecam
Informacje dodatkowe o Zagubiona przeszłość:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2010-12-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788376485249
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
Aneta Śliwa
Sprawdzam ceny dla ciebie ...