Cztery nastoletnie przyjaciółki - Anouchka, Julia, Raphaelle i Colombe - od zawsze razem pokonywały najtrudniejsze sytuacje. Dorastanie ich nie rozpieszcza, dlatego każda z nich, prócz problemów, o których mówi przyjaciółkom, ma jeszcze sporo tych zapisywanych w pamiętniku. Czy jednak ich przyjaźń przetrwa pojawienie się... chłopaka?
Cztery dziewczyny zawsze wspierały się nawzajem w nieciekawych sprawach: zarówno wówczas, gdy ich rodzice kolejno się rozwodzili, jak i wtedy, kiedy dopadały ich chandry typowe dla wieku dojrzewania. Każda z nich ma inny charakter, wszystkie jednak łączy ten sam wiek i ogromna potrzeba miłości oraz sprawdzenia się w roli partnerki dla wybranego mężczyzny. Na ich drodze zjawia się wielu chętnych chłopaków, jednakże to jeden z nich, Terence, stanie się przyczyną tragedii. Czy jednak faktycznie będzie to jego wina...?
,,Zazdrośnice" Erica-Emmanuela Schmitta zdają się być przede wszystkim studium na temat zazdrości. Piękna, jednakże niedoceniana i uznawana za marzycielkę dziewczyna tworzy w swojej głowie obraz idealnej miłości i chłopaka, z którym przeżywa pierwszy raz. Aby ukarać swoją koleżankę za próbę nawiązania z nim kontaktu, tworzy intrygę, która zaskakuje czytelnika na ostatnich stronach książki. I faktycznie, temat zazdrości jest tutaj widoczny, aczkolwiek wciąż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że z Julią od początku było coś nie tak. O ile reszta dziewcząt zachowuje się w sposób typowy dla wieku dorastania, Julia zdaje się często uciekać do własnego świata. To, co dzieje się wraz z końcem książki i cała intryga, która wychodzi na jaw, kojarzy mi się bardziej ze zbrodnią zaplanowaną z zimną krwią przez chorą psychicznie osobę, której nikt nie chciał czy nie mógł pomóc.
Błędem byłoby jednak skupienie się tylko na głównym wątku książki - nie bez powodu bowiem autor przedstawił losy dziewcząt tak, jakby same opowiadały o sobie na kartkach swoich pamiętników. Każda z nich snuje opowieść o tym, jak ciężki jest okres dorastania, i jak bardzo niepewność siebie i poczucie osamotnienia może zniszczyć charakter dojrzewającej dziewczyny. Wydaje mi się, że tę książkę powinien przeczytać każdy rodzic, aby choć w małym stopniu zrozumieć, co może dziać się z jego córką - może, bo nie musi. To właśnie ta różnorodność przeżyć wszystkich czterech bohaterek sprawia, że te z nich, które na początku uznalibyśmy za mało poważne czy jeszcze dziecinne, stają się z czasem najbardziej dojrzałe, zwłaszcza pod względem emocjonalnym.
,,Zazdrośnice" czyta się dość szybko i przyjemnie, choć faktem jest, że pamiętnikarski charakter prowadzenia fabuły może męczyć. Jeśli choć na chwilę stracimy czujność, możemy pogubić się w opowieściach, przeżyciach i domysłach. Nadal jednak książka ta, mimo krótkiej formy, zawiera skondensowaną wiedzę na temat tego, jak niedaleko jest od miłości do nienawiści; od prawdy do wyobrażenia i marzeń; od przyjaźni do niechęci i zemsty.
Recenzja pochodzi z bloga czytambyniezwariowac.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Zazdrośnice:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-02-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-240-3536-6
Liczba stron: 144
Dodał/a opinię:
Paulina Grzybowska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...