Ach, co to za wspaniała powieść! Przy lekturze tej książki poczułam się dokładnie tak samo, jak lata temu, kiedy to w niedzielne popołudnia oglądałam pierwsze westerny. Zapomniałam już ile uroku kryją w sobie niezbadane prerie, tajemniczy Indianie i ten tak bardzo surowy styl życia tamtych lat, więc naprawdę z wielką przyjemnością powróciłam do tego świata, a jedyne czego żałuję to tego, że historia ta jest tak krótka.
Punke świetnie oddaje klimat tamtej epoki i choć jego forma przekazu jest dość oszczędna, przez co całość początkowo wydaje się być nieco toporna, to z każdą kolejną stroną przekonujemy się, iż tak naprawdę dodaje to tylko "Zjawie" uroku. Generalnie ze świecą szukać tutaj zbędnych opisów, postaci, dłużyzn czy upiększeń, a i sama sama fabuła nie jest jakoś szczególnie rozbudowana, jednak w tym przypadku w ogóle to nie razi, bo i tak otrzymujemy Dziki Zachód w najlepszym wydaniu, a nie rozpraszając się zbędnymi detalami, możemy się w pełni skupić na naszym bohaterze i jego niezwykłej walce o przetrwanie. Niezwykłej tym bardziej, że jest to historia oparta na faktach. Przyznam, że jak dla mnie jest to coś absolutnie niesamowitego, bo obrażenia jakich doznał Glass oraz droga, którą przeszedł od wypadku do spotkania z Fitzgeraldem i Bridgerem, po prostu mrożą krew w żyłach. A autor nie szczędzi nam detali typu: "Ciało Glassa było całe w strzępach, od stóp do głowy. Zdarta skóra zwisała z jednej strony czaszki (...) Tak czy owak gardło było rozprute, mięśnie rozcięte, przełyk odsłonięty...", więc gęsia skórka gwarantowana.
Tutaj też warto zaznaczyć, że w "Zjawie" nie występuje żadna postać kobieca, za to testosteron aż wycieka z kart tej książki. Aż dziw, że słowo to nie znalazło się w podtytule ;) Jednak w żadnym wypadku nie oznacza to, że nie sprawdzi się ona jako lektura dla płci pięknej. Wręcz przeciwnie, uważam, że po tych wszystkich przesłodzonych i wyidealizowanych bohaterach występujących w literaturze współczesnej, naprawdę warto powrócić do korzeni i poczytać o kimś takim jak Glass.
Reasumując, bardzo polecam tę książkę. W moim odczuciu "Zjawa" jest naprawdę ciekawą i szalenie wciągającą lekturą, która zadowoli każdego miłośnika przygody w jej najbardziej pierwotnej postaci. Z tego co wiem, różni się też ona dość znacznie od filmu, więc nawet Ci, którzy już zobaczyli ten tytuł na dużym ekkranie, mogą spokojnie sięgnąć po książkowy pierwowzór.
Informacje dodatkowe o Zjawa:
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2016-01-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7999-543-1
Liczba stron: 296
Dodał/a opinię:
Magota
Sprawdzam ceny dla ciebie ...