"-Przynoszą śmierć wszystkiemu, co żyje.-Wyciągnął rękę i przesunął palec po mojej brodzie, a później na policzek. - Oprócz ciebie. Jak to możliwe, że mogę cię dotykać? Każdy inny człowiek zmarłby śmiercią tragiczną."
Deznee Cross to buntowniczka, która lubi imprezy. Brak zainteresowania ze strony ojca wiecznie zajętego pracą, sprawia, że dziewczyna, by zwrócić na siebie jego uwagę często zachowuje się inaczej niż mężczyzna by sobie życzył. Kiedy wracając do domu po jednej z imprez na swojej drodze spotyka nieznajomego chłopaka sprawiającego wrażenie ściganego, nie zastanawiając się wiele postanawia mu pomóc. Zabiera go do swojego domu choć jest świadoma, że ojcu się to nie spodoba. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy z tego, że od tej chwili będzie zmuszona uciekać przed własnym rodzicem. Jak się bowiem okazuje Marshall Cross, który jest właścicielem Denazen Corporation, zajmuje się wynajmowaniem ludzi z niezwykłymi zdolnościami (tak zwanych "Szóstek") osobom zdeprawowanym czy szukającym zemsty i wykorzystuje ich jako killerów. Kale jest jedną z nich. Potrafi zabijać ludzi za pomocą dotyku. Chłopak nie potrafi zrozumieć dlaczego Dez jest na niego odporna. Kiedy dziewczyna poznaje jego historię uświadamia sobie, że świat, w którym dotąd żyła był jedynie ułudą. Jak się bowiem okazuje jej matka, uznawana dotąd za zmarłą, także jest przetrzymywana. Ścigani przez ludzi pracujących dla ojca Dez muszą odnaleźć Żniwiarza. Tylko on będzie w stanie im pomóc, bo jako jedyny uciekł z Denazen. Pokonanie tej drogi odkryje przed nimi ogrom niebezpieczeństwa i tysiące Szóstek skrywanych dotąd za obliczem szarych ludzi by, ostatecznie, odsłonić jedną prawdę...by wygrać z wrogiem trzeba wejść w jego szeregi.
Pozycja od samego początku trzyma czytelnika w napięciu. Powolne rozwiązywanie zagadki jaką jest korporacja i jej działanie, które, niczym elementy układanki, z każdą kolejną sytuacją zaczynają do siebie pasować, i depczący bohaterom po piętach ludzie Denazen, nie pozwalają na nudę. Ciekawym urozmaiceniem, co z pewnością podnosi ocenę książki, są, czasami bardzo odmienne, charaktery postaci. I tak Deznee jawi się nam jako niedojrzała osoba. Imprezy, alkohol, flirty, to jej codzienność. Otwarcie przyznaje, że lubi robić ojcu na złość. Doprowadzanie go do pasji postawiła sobie za cel. Jak się jednak okazuje cała ta "otoczka" zbuntowanej i na pozór złej dziewczyny jest jedynie zasłoną, za którą chowa się samotna nastolatka. Początkowe, dość dziwne, zachowanie Kyle'a zmusza do zastanowienia czy aby nie uciekł z "psychiatryka". Jednak w miarę poznawania tej postaci łatwo wytłumaczyć jego styl bycia. Więziony dotąd w Denazen nie zna praw jakimi rządzi się świat zewnętrzny, bo trudno nauczyć się tego w izolacji. Wszystko jest dla niego nowe. Jest jak dziecko, które poznaje otaczającą go rzeczywistość co często prowadzi do zabawnych sytuacji. Dzięki pomocy Dez uczy się podstawowych uczuć i emocji, a samej zainteresowanej każe zweryfikować nieco swoje poglądy. Marshall Cross swoim zachowaniem wywołuje jedynie nienawiść, a Alex'a Mojourn'a na każdym kroku podejrzewa się o nieczyste intencje. Każda z postaci wnosi do fabuły coś "swojego", co sprawia, że świat stworzony przez Jus Accardo wydaje się dużo bardziej realny. Autorka zręczne połączyła tu wątek paranormalny z odrobiną sensacji i romansu. Jedynie tempo rozwoju "związku" głównych bohaterów wypada dość blado. Jednak na tle innych młodzieżowych książek z pewnością się wyróżnia.
Informacje dodatkowe o Dotyk:
Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2013 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-63579-08-1
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Touch: A Denazen novel
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Bakalarz Dariusz
Dodał/a opinię:
Katarzyna Szczurkowska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...