Naprawdę ciężko mi było się zabrać do tego, by ocenić "Dygot" Jakuba Małeckiego, gdyż książek takich jak ta ciężko jest w ogóle ocenić. Ale jeszcze gorzej jest zostawić coś tak genialnego zatraceniu i świeżo po przeczytaniu, nie zostawić żadnego śladu, że się chociaż na moment tknęłaś z czymś takim ja TO. To co bowiem stworzył Małecki to powieść tak niezwykła jak zwykłe, ludzkie życie. A w życiu może się wydarzyć wszystko. Naprawdę. I to też właśnie pokazuje nam autor. W życiu często się czegoś spodziewamy i zwykle jest tak jak myślimy, ale zdarza się inaczej. I to właśnie jest piękno życia i piękno tej książki. Każde kolejne słowo, każdy wers, strona, czy rozdział; każdy nasz dzień, tydzień, czy miesiąc nie jest całkowicie do przewidzenia. Bo tak już jest. Czasem może się zdarzyć coś co zaburzy nasz rytm dnia, naszą świadomość, że wiemy wszystko. Czasami wychodzi na lepiej, czasami na gorzej. Pufff... Powoli zaczynam filozofować, czy jakoś tak. Lepiej przestać, bo nie wiem gdzie zajdę. ;) Forma w jakiej Małecki przekazuje odczucia bohaterów jest naprawdę godna podziwu. Jednocześnie tak dosadnie prosta, a tak głęboko kiełkująca w duszy. Bardzo piękne zakończenie. Książka jest niesamowita i daję dużo do myślenia.
Informacje dodatkowe o Dygot:
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2015-10-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788379244386
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Maja Chałubińska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...