Edward jest małym chłopcem z rodziny archeologów. Jednak nie wszystko było idealnie...
Podczas pobytu w muzeum nareszcie dostrzegł, że jego odkrycie nie jest nieudane, lecz wyjątkowe. Że nie wszystko co nas otacza jest idealne. Że nie każda nowa rzecz musi być określana mianem "2 w 1" czy "3 w 1", żeby móc o niej powiedzieć, że jest jedyna w swoim rodzaju, piękna, przydatna i kochana. Tak, bo Edward kochał swoje odkrycie. A i odkrycie darzyło go sympatią. Czyż jest coś piękniejszego niż moment, kiedy dwie strony odkryją wzajemne uczucie miłości bądź przyjaźni?
To bardzo mądra i pouczająca lektura. Uwielbiam czytać pięciolatce historie z morałem, które mają nie tylko piękne ilustracje, są zabawne, zawierają ciekawe przygody bohaterów, ale również wnoszą w jej młode życie coś wartościowego. I właśnie"Edward i jego wielkie odkrycie" jest odpowiedzią na nasze kryteria czytelnicze. Książeczka już dla kilkuletniego dziecka będzie doskonałym przykładem ważnych życiowych wartości. Uzmysłowi czym jest przyjaźń, jak należy dbać o innych i że ciężka praca kiedyś zostanie wynagrodzona i doceniona. Trzeba być cierpliwym i wierzyć w siebie!
całość recenzji i foto: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/05/rebecca-mcritchie-edward-i-jego-wielkie.html
Informacje dodatkowe o Edward i jego wielkie odkrycie:
Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: 2016-03-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
978-83-7420-630-3
Liczba stron: 40
Dodał/a opinię:
ejotek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...