Madame

Ocena: 4.95 (20 głosów)
opis

Madame, ach, Madame! Piękna, niedostępna. Twój każdy ruch śledzą wpatrzone w ciebie oczy. Nie przeoczą żadnego uśmiechu, choćby wyimaginowanego cienia sympatii znaczącego twoją twarz.
Madame, ach, Madame! Grosik za twe myśli, życie za czułe spojrzenie.
Madame, barwny kwiecie na tle szarości. Piękny, niedostępny, kuszący, daleko poza zasięgiem.
Powieść Antoniego Libery Madame, przenosi nas do lat sześćdziesiątych. Jej bohater, maturzysta z jednego z warszawskich liceów, zakochuje się w dyrektorce szkoły uczącej francuskiego. Bystry, wrażliwych chłopak o nieco buntowniczej naturze, robi co może, by zwrócić na siebie uwagę pięknej kobiety, tak ogromnie odróżniającej się od reszty nauczycieli - szarych zgorzkniałych, nudnych, w najlepszym razie nijakich. Chodziła elegancko ubrana, wyłącznie w garderobie produkcji zachodniej (to się widziało od razu), miała wypielęgnowane ręce, zdobione gustowną biżuterią, i bił od niej odurzający zapach dobrych, francuskich perfum. Jej twarz pokrywał zawsze starannie zrobiony makijaż, a głowę wieńczyły lśniące, kasztanowe włosy, przycięte krótko i zgrabnie ułożone ponad długą, wysmukłą szyją. Trzymała się prosto, miała nienaganne maniery, a przy tym ciągnął od niej jakiś mrożący chłód.

To zauroczenie, ta fascynacja, która każe mu grzebać w przeszłości nauczycielki, zdobywać o niej informacje z wszelkich możliwych źródeł, czatować pod jej oknem, wyróżniać się na lekcjach czy to wiedzą czy bezczelnością, te śmiałe uczynki, tajemnicze podchody - nie tylko pozwalają mu poznać kobietę nieco bliżej, ale także podjąć decyzje odnośnie przyszłości. Co dalej, po maturze? Dokąd? Którędy? Po co?
Parafrazując słowa Jerzego Pilcha: powiedzieć, że Madame Antoniego Libery, to literacka perełka, to nic nie powiedzieć. Spróbować opisać tę książkę własnymi słowami, to zderzyć się z murem  ograniczenia językowego, niemożnością popisania się erudycją. Napisać, że jest to historia miłosnego zauroczenia ucznia względem jego nauczycielki, to spłycić niemożebnie temat, to ograniczyć się do jednego wątku będącego zaledwie pretekstem do rozważań na szereg zagadnień.

W szarej, pełnej ograniczeń Polsce czasów PRL-u, Madame zdaje się być niczym kolorowy motyl, przedstawicielka innego świata, pachnącej Zachodem doskonałości. Z tą swoją elegancją, klasą, znajomością języka ludzi kultury i sztuki stanowi ogromny kontrast dla rzeczywistości, która ją otacza. Nietrudno się więc dziwić, że dla spragnionego wolności, swobody, zachodniego luzu chłopaka, staje się nie tylko przedmiotem młodzieńczych uczuć, ale także symbolem lepszego świata, równie egzotycznym, niedostępnym, co paryskie salony, zachodni styl bycia.

Doskonała niedoskonałość bohatera zdaje się nieco przerysowana. Oto mamy młodzieńca zafascynowanego dorobkiem kulturalnym ludzkości, poszukującego ujścia swych emocji czy to poprzez założenie zespołu muzycznego nijak wpasowującego się w standardy dorocznego festiwalu chórów, prowokacyjne "no more" rzucone w twarz jednemu z nauczycieli, czy to przez stworzenie scenariusza spektaklu, uznanego za kosmopolityczny, przez dyrektora określony jako wyrażającybierny, a nawet pogardliwy stosunek do tradycji i kultury własnego narodu. Wszystko co robi nasz bohater, wydaje się być gloryfikacją Zachodu, niezgodą na akceptację aktualnego stanu rzeczy. W tym buncie bezczelnego erudyty, można dostrzec pragnienie zmian, oswobodzenia skrzydeł, wydarcia się cenzurze, wyskoczenia poza ramy. Wyższość nastolatka, który na rówieśników patrzy nieco z góry, dość łatwo usprawiedliwić (czy słusznie, to już inna kwestia) - wszak jest to głos sprzeciwu, próba wyzwolenia. Błyskotliwy, inteligentny, wygadany, z łatwością cytujący Szekspira, powołujący się na wielkich świata kultury, na tle pozostałych wydaje się nadnaturalnie zdolny. Niedoskonały w swej pewności siebie, w wywyższeniu się ponad innych, irytuje, drażni, aż prosi się o zegarek Ruhla, synonim taniości, kiczu. Dostaje zresztą taki, niszczy go, lecz nie spuszcza z tonu. Młodość najwyraźniej ma swoje prawa, dopiero dorosłość ściąga jej cugle.

Można starania bohatera nazwać śledztwem, wścibstwem, ba! podciągnąć je pod stalking, bo choć pojęcie to jest świeżo ukute, jak ulał pasuje do młodzieńca, co niczym cień podąża za swą muzą. Można chłopaka nie lubić, bo sympatii raczej nie wzbudza. Można się też dziwić temu uczuciu, które ma w sobie więcej kalkulacji niż emocji, choć to akurat podciągnęłabym raczej pod symboliczną tęsknotę za zachodnim stylem życia niż porywy serca. Można się czepiać i narzekać, a jednak powieść Libery nie daje o sobie zapomnieć.

Co stanowi o wartości Madame? Co sprawia, że jest powieścią tak chętnie czytaną, że nie zapomniano o niej wraz z upływem czasu? Mnogość aluzji, nawiązań, kulturalnych wtrętów. Na kartach powieści znajdziemy liczne odwołania. Do Mickiewicza, Racine'a, Prousta, Manna, Szekspira, Dantego. Do wielu innych. Każdego można kupić na wiele sposobów, różnymi środkami. Choćby erudycją, kulturalnym obyciem, tym właśnie kupił mnie Antoni Libera. Wiedzą, językową ekwilibrystyką. Niezbyt oryginalną historię chłopaka zafascynowanego nauczycielką, obudował całą gamą niebanalnych scen, emocji i fraz. Raz bawi, raz snuje rozważania to o sztuce, to znów o samym życiu. Złożoność powieści, jej wielowarstwowość sprawia, że kilkanaście lat po premierze, wciąż jest wznawiana, kupowana, czytana. Niezmiennie fascynująca.

Kim bylibyśmy wszyscy (...) bez fundamentu kultury, bez tabu i obyczaju, a zwłaszcza bez języka, bez mowy kunsztownie wiązanej...

Informacje dodatkowe o Madame:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2008-10-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-240-0467-X
Liczba stron: 396
Dodał/a opinię: Ann RK

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Madame

Kup książkę Madame

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Niech się panu darzy
Antoni Libera0
Okładka ksiązki - Niech się panu darzy

Antoni Libera, autor bestsellerowej „Madame” i autobiograficznej prozy „Godot i jego cień” o fascynacji literatura i osobą Samuela...

Godot i jego cień
Antoni Libera0
Okładka ksiązki - Godot i jego cień

Nowa książka autora MADAME GODOT I JEGO CIEŃ to autobiograficzna opowieść o magii literatury i fascynacji osobą Samuela Becketta- jednego z najbardziej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy