Za moich czasów nie spędzało się ferii zimowych w Egipcie...
Ale za moich licealnych czasów nawet nie przypuszczałam, że dorastająca młodzież może mieć aż takie problemy...
Czwórka młodych ludzi z Polski spotyka się w Marsa Alam, w Egipcie.
To, co z pozoru wydaje się sielską wyprawą do ciepłych krajów, jest w rzeczywistości ucieczką od problemów, które zostały w kraju.
I uzależnienie od gier komputerowych Damiana to naprawdę jeden z mniejszych problemów, z którymi muszą się zmierzyć bohaterowie książki.
Wbrew pozorom książka traktuje nie tylko o młodzieży i nie tylko młodzież powinna ją przeczytać - gdyby czasami i rodzice zajrzeli do książek Anny Łaciny, mogliby się dowiedzieć, jak nie "natrzaskać" dzieciom "kaszanki" ;)
Bo przez niektóre zachowania rodziców dzieci muszą potem "świecić oczami" przed rówieśnikami ;)
Ten wyjazd dla całej czwórki był czymś w rodzaju bardzo efektywnej psychoterapii.
Przed rówieśnikami - zwłaszcza przed Albertem - łatwiej było się im otworzyć i odkryć mroczne sekrety.
To dzięki ultimatum Alberta Anastazja wreszcie powiedziała rodzicom prawdę, skrywaną przez ponad dwa lata.
To dzięki rozmowom z Albertem Klara zrozumiała, że daje się swoim rodzicom wykorzystywać. I że powinna być bardziej asertywna, nie poddawać się szantażowi emocjonalnemu matki.
Ale dzięki rozmowom z dziewczynami, zwłaszcza z Klarą, Albert decyduje się na podróż do Hiszpanii.
Książka kończy się niedopowiedzeniem. Czytelnik zdaje sobie sprawę, że dla jednego z bohaterów ta opowieść nie skończy się dobrze. Jak to w życiu bywa.
Informacje dodatkowe o Niebo nad pustynią:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2016-04-13
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788310129710
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
enigma1
Sprawdzam ceny dla ciebie ...