Wilhelm ulega wypadkowi na skutek którego traci jedno oko. To sprawia, że nie może już pracować w dotychczasowym zawodzie i musi sobie znaleźć inne zajęcie. Okazuje się, ze nie jest to wcale trudne. Przychodzi pora, że oboje jadą do wszystkich swoich dzieci by w końcu zacząć żyć razem i następują same komplikacje.
Emillie zamieszkuje w Kopenhadze z koleżankami i tam próbuje robić karierę. Zakochuje się i żeby było zabawne to w mężczyźnie , z którym była jej starsza siostra w Krystiani.
Sven ma 14 lat i już plany na przyszłość, Grunhild zgadza się by pozostał w tym samym miejscu a w przyszłości zarządzał ich starym gospodarstwem Ura.
Najgorsze jednak jest zaginięcie Anny. Okazało się, że jej przybrani rodzice pewnego dnia zostawili wszystko i wyjechali pod osłoną nocy. Nikt nic nie wiedział i nie widział. Uprowadzenie Anny zostało zgłoszone na policji.
Wilhelm z tragicznego wypadku przygarnia niemowlę nie wiedząc że w tym samym czasie żona rodzi. Gdy dojeżdża na miejsce porodu okazuje się, że Grunhild zemdlała z wyczerpania, ich dziecko nie żyje i zrządzeniem losu po przebudzenie uznaje dziewczynkę za ich własną. Nikt jej nie mówi prawdy.
Bardzo jestem ciekawa ile i jakie będą w tej serii zwroty akcji. Każda z książeczek jest bardzo ciekawa i w żadnym momencie się nie nudzi. Na dodatek wciąż utrzymuje klimat tajemnicy i momentami grozy.
Informacje dodatkowe o Teatr życia:
Wydawnictwo: Pi
Data wydania: 2009-05-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-61729-10-5
Liczba stron: 190
Tytuł oryginału: Livetes scene
Język oryginału: norweski
Tłumaczenie: Elżbieta Kobyzew-Gładzka
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
mirand
Sprawdzam ceny dla ciebie ...