"Tak jak prawdziwe ludzkie oblicza, gdy zrzucają maski hipokryzji. I wtedy widać ich ułomność, słabość i podłość."
Starannie podsycany gniew potrafi niebezpiecznie zawładnąć całym życiem człowieka, niezwykle silnie ograniczyć spojrzenie na świat, zaślepić zawiścią, zazdrością i frustracją, nie pozwolić, aby bolesne rany duszy stopniowo zabliźniały się. To mroczna i ponura ścieżka losu, wyniszczająca, destrukcyjna, często zabójcza. Pielęgnowana przez lata wściekłość na kogoś lub coś, zmienia się w koszmar, z którego szalenie trudno uwolnić się. Stajemy się wówczas jego więźniem i zakładnikiem. Czasami wystarczy tylko kropla, aby przechylić szalę na stronę zła, gwałtownie wybuchnąć i spłonąć, a kiedy indziej negatywne emocje ujawniają się niespodziewanie i cichaczem, konsekwentnie drążą ludzkie serca, zatruwają myśli, determinują zachowania, niestety wykazują się również tendencją do pozostania w człowieku na dłużej.
W wyjątkowy sposób smakuje się powieść Joanny Jax, zanurzamy się w nią zmysłowo, dociera głęboko do naszych serc, angażujemy myśli, tracimy poczucie czasu, trudno jest nam się od niej oderwać. Przyjęłam ją bardzo pozytywnie, niezwykle malowniczo opisywana historia zwykłych a jednocześnie niezwykłych ludzi. Losy bohaterów wydają się nam bardzo bliskie, chętnie śledzimy występujące w nich liczne perturbacje, doskonale odbieramy siłę różnorodnych emocji targających powieściowymi postaciami. Naturalnie, jednych obdarzamy niemal natychmiastową sympatią, drudzy wzbudzają w nas mieszane uczucia, a jeszcze innych traktujemy jak czarne charaktery. Ich fascynujące ścieżki życia wielokrotnie przecinają się, ściśle przeplatają i mocno warunkują wzajemnie. W supłach bogatych zdarzeń i zaskakujących okoliczności z przyjemnością i upodobaniem odnajdujemy uniwersalny wzór ludzkiej natury.
Powieść rozgrywa się na tle bolesnej polskiej historii, wędrujemy od piętnastego do czterdziestego roku dwudziestego wieku. Tragiczne doświadczenia wojenne w kontraście do życia przepełnionego radością i pragnieniami. Trudy, ale i sielskość życia na wsi, małe gospodarstwa i wielki majątek na rubieżach Galicji, Chełmice. Zderzenie obrazu wypełnionej dorożkami i bałagułami przedwojennej Warszawy, potrafiącej się bawić, bogacącej się, przemysłowej, oraz widoku stolicy w gruzach i ruinie, z przerażeniem i cierpieniem malującym się na twarzach jej mieszkańców pospiesznie przebiegających dawnymi ulicami, chowających się w zaułkach, z lękiem spoglądających przez ramię. Fascynująco, że los rozrzuca bohaterów także po świecie, docieramy do Moskwy, Londynu, Fort William, Budapesztu, Belgradu, Split, Casablanki czy Sztokholmu.
Nawet w wypełnionych dramatyzmem czasach miłość odnajduje swoją szansę, jakby wbrew niekorzystnym okolicznościom, pomaga trwać w nadziei i walczyć o marzenia. Udowadnia, że człowiek jest zdolny do wielkich poświęceń, z oddaniem myśli o bliskiej osobie, wykazuje się gotowością do odważnych czynów, o podjęcie których wcześniej siebie nie podejrzewał. Jednak w tragicznych sytuacjach potrafią się również uaktywnić mroczne i ciemne strony natury człowieka, niełatwo nad nimi zapanować. Widzimy, jak życie dwóch przyrodnich braci przyjmuje zupełnie różne odcienie, toczy się w odmiennych kierunkach, jak wiele ich dzieli, jak mocny mur powstaje między nimi. Wkradają się niepożądane powiązania, dochodzą zawirowania ludzkich namiętności, fałszu i pozorów. Z zaciekawieniem obserwujemy, jak zajmująco toczy się scenariusz zdarzeń, zastanawiamy się, czy uda się rodzeństwu nawiązać nić porozumienia, a może wręcz odwrotnie, niechęć, nienawiść i zazdrość zyskają na sile.
Dzięki tej porywającej przygodzie spędziłam sympatyczne i udane spotkanie z książką w ręku. Pierwszy tom zapowiada wciągający cykl powieściowy, bardzo dobre zaczytanie, słodko-gorzką opowieść, intrygującą i bliską sercu zaskakującą zmienność kolei losów. Ciekawa mieszanka charakterów, zależności, uczuć, wiary, nadziei, losowych szans i narzucanych ograniczeń. Zastanawiające, jak często błędy czy potknięcia odległej przeszłości pojedynczych osób determinują losy wielu rodzin? Jak gniew i nienawiść nieustannie współgrają w scenariuszach ludzkich żyć? Z przyjemnością sięgnę po kolejną odsłonę serii, pragnę jak najszybciej dowiedzieć się, dokąd zaprowadzą zawiłe drogi przeznaczenia powieściowych postaci, jakie niebezpieczne szlaki przyjdzie im przecierać, w jaki sposób ich wyjątkowo zagmatwane i złożone relacje rzutować będą na kolejne pokolenia. Niecierpliwie czekam zatem na "Otchłań nienawiści".
bookendorfina.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Zemsta i przebaczenie. Narodziny gniewu :
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2016-11-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7835-527-4
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
Sprawdzam ceny dla ciebie ...