Żydek

Autor: kiel13
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

   Ugiął kolana, jakby chciał usiąść i rymnął bezgłośnie na podłogę.

   - Na cadyka Mojzesowicza! – zbierał się z trudem – tu stał zawsze mój fotel... – uśmiechnął się z zażenowaniem, patrząc na mnie  i podszedł bliżej.

   - Jestem Mosze Abramowicz. Kiedyś tu mieszkałem. Jeszcze w czasie wojny -  dopóki nas nie zabrali przy likwidacji getta. Wiedziałeś, że tu w czasie wojny było getto?

   Wyciągnął rękę, ale zaraz ją cofnął.

   - Eh, nie bardzo możemy się przywitać. Jestem trochę... hm... niematerialny.

   W głowie miałem kołowrót myśli. Oddychałem głęboko.  Zamykałem i otwierałem oczy, mając nadzieję na zniknięcie problemu. Ale nie znikał. Nawet jakby bardziej materialny się stawał!

   - Usiądź – zadysponował.

   Jak manekin podszedłem do taboretu. Ręce na kolanach, oczy cały czas zamknięte. Bałem się je otworzyć. W głowie czułem przemieszczające ładunki elektryczne, powodujące krótkie zwarcia, szczypiące synapsy i receptory.

    - Opowiem ci trochę...

*

    Długo w nocy nie mogłem zasnąć. Przyglądałem się stojącej na biurku czaszce;  i byłem przekonany, że ona też na mnie patrzy. Ale nie bałem się już tego pustego wzroku. Rozmyślałem o historii, którą opowiedział. Urodził się i wychował w tym mieszkaniu. Potem mieszkał w nim razem z drugą żoną, Różą i córeczką, Rachel. Matka, Rachel – Estera - zmarła przy porodzie. Z Różą stworzył kochającą rodzinę, a córka świetnie się rozumiała z jego nową żoną.                                                                       

   Wszystko przerwała wojna.                                                                                                                                     

   Z części śródmieścia utworzono getto. Ten dom wpisał się akurat w niemiecki projekt wyodrębnienia Żydów. W 1943, w ramach planu „Ostatecznego rozwiązania”, rozpoczęto likwidację getta. Większość mieszkańców wywieziono do Auschwitz. Garstka użytecznych doczekała grudnia. Wywieziono ich ciężarówkami na stary kirkut i tam rozstrzelano.                                                                                                                     

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
kiel13
Użytkownik - kiel13

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-03-20 20:30:39