Dla Mam

Autor: Leila
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

 

 W tym szczególnym dniu wszystkie Mamy te doceniane i te trochę mniej, powinny poczuć się ważne i potrzebne. To One są najważniejszymi osobami w życiu każdego człowieka, czy to młodego, czy starego. Pewnego dnia, w którym się pojawiamy, przestają dbać i troszczyć się tylko o siebie. Mają teraz pod swoimi skrzydłami istotkę kruchą i zupełnie zależną od nich. Mamusie kochają nas zawsze, bezgranicznie i bezwarunkowo, bo gdy się rodzimy odmieniamy ich życie. Stajemy się malutkim cudem, który czekał 9 miesięcy, by rozwinąć się i przyjść na świat. Dla kobiet ciąża jest błogosławieństwem. Darem od samego Boga, a rozwiązanie największą nagrodą. Mało dzieci, nawet w dorosłym życiu potrafi docenić trud, jaki Matka wkłada, by stworzyć nam jak najlepsze warunki do nauki i rozwoju. Wychowanie pociechy na człowieka wartościowego, to zadanie dla nie lada herosa. I nie trwa to kilka miesięcy. To odpowiedzialność na całe życie. Dziecko nie przestaje nim być nawet po skończeniu 18 lat.

Mam wielkie szczęście, że moja Mama jest młoda i nie dzieli nas tzw. przepaść pokoleniowa. Dzięki temu łatwiej nam się porozumieć i znaleźć wspólny język. Nie musze się wstydzić rozmawiając z nią na różne tematy. Żaden z nich nie należy do tabu. Jest dla mnie Przyjaciółką, której nigdy nie miałam, a lepszej mieć nie będę. Powierzam jej wszystkie sekrety, nawet te najbardziej skrywane. Zagrzebane i pochowane przed całym światem, tylko nie przed nią. Opowiadałam Jej o moich pierwszych kłopotach, miłostkach, porażkach i zawodach. Jej rady były mądre i cenne, nad wyraz trafne. Chociaż nie zawsze było tak różowo… Kiedy zaczęłam dorastać i się usamodzielniać, dochodziło do wielu starć, spięć i kłótni. Więź, która nas łączyła stopniowo zanikała. Oddalałyśmy się od siebie każdego dnia. Nie rozumiałam, dlaczego tak się stało, ale też nie przejmowałam się tym zbytnio. Teraz wiem jak mojej Mamie było w tych latach przykro i źle. Ja cieszyłam się nowo zyskaną wolnością i niezależnością. Liczyłam się tylko ja i moje potrzeby.

Minęło dużo czasu zanim zrozumiałam, że Matka jest tylko jedna i do końca będzie uczestniczyła w moim życiu. Problemy, które na nas spadły połączyły nas na nowo. Czas i dorosła odpowiedzialność za siebie, oraz proza tego raju zmieniła mnie. Pozwoliła puścić w niepamięć poprzednie lata niezgody. Chyba obydwie stałyśmy się mądrzejsze i bardziej wyrozumiałe w stosunku do siebie. Cieszę się, że potrafimy normalnie rozmawiać, a nie tylko krzyczeć na siebie i obrzucać się winą. Kłopoty pomogły nam wrócić na dobrą drogę naszych relacji. Przykro mi tylko, że dopiero kataklizm nami potrząsnął i uzmysłowił, że mamy tylko siebie.

Teraz jest świetnie. Dużo ze sobą rozmawiamy. Wysyłamy do siebie maile, często dzwonimy. Chodzimy na zakupy i robimy wiele innych ,,dziewczyńskich’’ rzeczy.                    

Nie ważne, z kim jesteśmy, ani gdzie ważne jest to, że doskonale się rozumiemy i miło spędzamy czas. Myślałam, że dawno utracona więź nie jest już do odbudowania. To nieprawda. Wszystko można w życiu naprawić tylko zależy czy mamy na to ochotę. My chciałyśmy i powiodło się. Wystarczy przypomnieć sobie wspólnie spędzane chwile z dzieciństwa, jak wiele rzeczy robiliście razem i jak wiele znaczyła każda drobnostka..  Każdemu może się udać.

Chociaż raz w roku każda z Mam powinna poczuć się wyjątkowa, ale jestem zdania, że należy to robić nie od święta, a zawsze, kiedy będzie ku temu okazja. Nie wstydźcie się powiedzieć spontanicznie: kocham cię. Dwa słowa, które mają magiczne znaczenie. Potrafią uzdrowić wszystko pod warunkiem, że płyną prosto z serca. Jedna prosta zasada - muszą być szczere. Wykonajcie pierwszy krok i następne, by utrzymać jak najciaśniej, tą wyjątkową relację..      Za rok, czy kilka lat może już być za późno i nie zdążycie powiedzieć swojej mamie tych słów, stracicie wiele wspólnych chwil, które można dzielić… Zróbcie to zanim odejdzie na zawsze, a wy będziecie żałować. Ja bym żałowała Za wiele marnujemy dni i lat na toczenie cichej wojny, zamiast spróbować spokojnie porozmawiać, o tym, co nas boli i męczy. Znajdźcie w sobie wiarę, by zmienić przyszłość… Waszą wspólną przyszłość… Należymy do Mam na zawsze …

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Leila
Użytkownik - Leila

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-02-07 21:36:18