PODWÓJNE OBLICZE PRZYJAŹNI

Autor: Assandi
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

prośbę Jurka telefonowałam od siebie, prosząc w jego imieniu o kilkudniowy urlop z powodu złego samopoczucia żony w odmiennym stanie, nie przyjmując za te rozmowy telefoniczne od nich żadnych pieniędzy. Otrzymałam w prezencie raz od znajomego z zagranicy odtwarzacz cd, który jako kierowca woził pasażerów z naszego kraju do Hiszpanii , tam gdzie on mieszkał na stałe i odwrotnie przywoził ich stamtąd. Przywiózł go z zagranicy i podarował mi wtedy od siebie , do którego dorzucił mi kilka własnych płyt cd. Nie wszystkie były w moim guście, dlatego szukałam kogoś chętnego kto lubiłby słuchać muzykę heavy metalową, rockową, aby móc się z nim zamienić na coś lżejszego. W niedługim czasie potem ten znajomy mobil z cb-radia mieszkający w obcym państwie zmarł na nowotwór żołądka. Jurkowi 2 płyty cd zespołu METALICA odpowiadały ,gdy raz był u mnie z Kingą. Chcieli wypożyczyć je do przesłuchania u siebie na swojej świeżo kupionej wieży. Co nie było mi na rękę, wcześniej miałam bardzo przykre doświadczenia w związku z pożyczaniem kaset swoich do posłuchania. Zaproponowałam zatem Kingi mężowi , żeby wziął obydwie cd grupy METALICA, a jak będą mogli odkupią mi po narodzinach dziecka 2 inne płyty np. duetu MODERN TALKING. Mój pomysł przypadł do gustu jemu. Zbliżały się Mikołajki , Kinga z Jurkiem sami zaczęli zagadywać mnie, co chciałabym od nich dostać w prezencie z tej okazji. Nie za bardzo lubię czuć się zobowiązana pod względem zrewanżowania się komuś drugiemu, tym bardziej kiedy (sprawa dotyczyła całej trójki 3 upominkami mikołajkowymi wypadałoby mi się zerwanżpwać) ,a oni mi 1 upominek zamierzali podarować. Próbowałam im to na wstępie jakoś wyperswadować z głowy, ale moja koleżanka z mężem byli bardziej przebieglejsi ode mnie. Ponownie nieoczekiwanie wpadli do mnie i wręczyli mi ten prezent mikołajkowy od siebie: czekoladę i kasetę Marcela Romanoffa. Nie byłam w stanie wyjść samodzielnie do sklepu na zakupy, aby móc cokolwiek komukolwiek kupić. Jak zwykle musiała mnie w tym wyręczyć moja mama. Kupiła Wiktorowi zabawkę piękny motocykl i odrobinę łakoci. Miałam nadzieję, że nie pogniewają się na mnie Kinga z Jurkiem, iż po rozmowie z mamą zdecydowałam się tylko na zrobienie niespodzianki mikołajkowej ich synkowi. Mama zresztą nie tylko z tej okazji kupowała dla niego różne miniaturowe autka, słodycze także otrzymywał je ode mnie na imieniny i urodziny. Ogromnie ucieszyło mnie to, że nie mieli mi tego za złe. Wiktor bardzo chętnie rozmawiał ze mną kiedy jego mama była zajęta obowiązkami domowymi, z nią również gawędziłam godzinami dzień w dzień. Nie narzucałam się nikomu z nich, sami mnie wywoływali na cb-radiu. Wreszcie na początku grudnia nadeszła chwila narodzin Kingi drugiego dziecka, Jurek nie poszedł tego dnia do pracy. Siedział w domu razem ze swoją rodziną. Moje radyjko było jak zwykle na ciągłym podsłuchu bez przerwy. Dzień nie różniący się wcale od innych upłynął na żartowaniu i śmianiu się. Oboje ze mną zaczęli imiona wybierać , dopytując się mnie jakie mi się najbardziej podobają. Byłam zdania, iż tylko przyszli rodzice powinni wybierać odpowiednie imię dla swojego dziecka, a nie ja obca osoba. Po bezustannym z ich strony naleganiu, wymieniłam kilka imion, które mi najlepiej do gustu przypadają: Staszek, Mateuszek, Sławek, Tomek- gdyby urodził się chłopiec. Natomiast dla dziewczynki podobają mi się takie imiona jak: Dorotka, Ania, Basia, Monika. Ku mojemu zaskoczeniu po raz drugi przyszły tatuś z wymienionych przeze mnie wcześniej propozycji imion dla chłopczyka wybrał właśnie imię Sławek, gdyby przyszedł na świat następny syn. Gdyby urodziła się córeczka miała być Kamila. Na co nagle Kinga troszeczkę oburzyła się na swojego męża, iż nie dopuszcza jej wcale do głosu, żeby mogła sama coś ładnego wybrać. Zaczęli z sobą znów się spierać, ponieważ po raz wtóry przyszłej mamie najlepiej podobały się takie imiona takie jak Patrycja i Daniel. Młode małżeństwo od początku zaplanowało poprosić w kumy na chrzciny jeszcz

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Assandi
Użytkownik - Assandi

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-03-19 01:20:14