Żydek

Autor: kiel13
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

   Takie listy pisze się tylko raz w życiu. I tylko dla siebie. No, może nie do końca. Zamknę go w metalowej kasetce i  zamuruję w tej samej kuchni kaflowej, w której znalazłem list Mosze. I w tym samym pojemniku.  Wygląda zrozumiałem  przekaz bo Mosze, bo był on obok porządnie i długowiecznie. Kiedyś, prawdopodobnie ktoś go znajdzie i przeczyta, ale niewiele zrozumie. Ja zrozumiałem, bo był ze mną Mosze.                                                                                                                                                                                  Po roku zażywania przeróżnych tabletek i sześciotygodniowym pobycie w szpitalu, mogę powiedzieć wszystko... ale tylko tej kartce.

   To się wydarzyło naprawdę.                                                                                                                                                                

   Gdybym opowiedział tę historię głośno, czekałby mnie znowu korowód lekarzy i leków. Po raz kolejny przechodziłbym  przez wielogodzinne rozmowy z terapeutami, każącymi opowiadać z najdrobniejszymi szczegółami każdą chwilę  tygodniowego życia z kieleckim żydkiem. I starannie maskowane, ironiczno–współczujące uśmieszki, przykrywające oszustwo zainteresowania tą historią. Znów czekały by leki  powalające byka i robiące ze mnie rachityczną roślinę, ledwie asymilującą rzeczywistość.                                                                                                                                                                   

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
kiel13
Użytkownik - kiel13

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-03-20 20:30:39