Recenzja książki: Pociągi jadą do taty

Recenzuje: Damian Kopeć

"Kolejowe dzieci"

Lektura powieści Edith Nesbit, znanej angielskiej powieściopisarki dla dzieci, jest prawdziwą przyjemnością. Autorka znana jest m.in. z takich książek jak Pięcioro dzieci i coś, Feniks i dywan, Historia amuletu czy Przygoda przyjeżdża pociągiem. Tym razem historia, którą nam opowiada nie jest fantastyczna, choć zawiera w sobie jakąś niesamowitą, rozgrzewającą serce i pobudzającą umysł magię. Choć dzieje się w realnym świecie, to w jej atmosferze jest coś niezwykłego. Tak bowiem często otaczający świat widzą żyjące w nim dzieci, dostrzegając wokół siebie jakąś cudowną magiczność czy niezwykłość. Tak go widzą swobodnie mieszając silnie odczuwaną rzeczywistość z fantazją, którą są przepełnione ich serca i umysły. Rzeczywistość przetwarzają mocą dziecięcej wyobraźni. Później, w miarę rozwoju, fantazję tę wypiera coraz bardziej poczucie realizmu. Ale czyż nie są piękne te chwile, kiedy przygotowując się do odpowiedzialnego życia, dziecko widzi świat przez różowe okulary?

Bohaterami książki jest pewna angielska rodzina żyjąca na początku wieku, dwudziestego wieku. Żyją szczęśliwi i zadowoleni z tego, co mają. W rodzinie jest troje dzieci. Najstarsza jest czternastoletnia Roberta, potem jest dziesięcioletni Peter i na końcu siedmioletnia Phyllis. Kochający rodzice poświęcają swoim pociechom wiele czasu. Jakże są w tym inni od większości współczesnych rodziców, którzy dla dzieci też mają wiele, ale akurat nie czasu. Wspaniały dom, śliczne ubrania, góra zabawek. Wesoła i miła opiekunka oraz pies o imieniu James. Dobry tato, który nie daje się ponosić złości, sprawiedliwy i pogodny. Dzieci są szczęśliwe, choć o tym tak naprawdę nie wiedzą. Bo to muszą dopiero dla siebie odkryć. Wiemy bowiem, że coś staje się wspaniałe często dopiero wtedy, kiedy to tracimy.

Momentem, który dla tej rodziny zmienia wszystko jest wizyta dwóch nieznajomych, smutnych panów. Tata musi z nimi wyjechać, a mamę ogarnia głęboki smutek. I choć o sprawie mówi niewiele, starając się oszczędzić dzieci, życie ich zmienia się bardzo szybko. Muszą opuścić piękny stary dom i z tylko niezbędnymi rzeczami przenieść się na głęboką prowincję. Nowy dom jest skromny, zimny i trochę ponury. Ale jest ich nowym miejscem na ziemi, które starają się zaadoptować dla siebie jak najlepiej potrafią. Miejscem gdzie przychodzi im żyć, bawić się i czekać na utęskniony powrót ukochanego taty.


"Najważniejsze to nie tracić dobrego humoru, a w ciemności dobry humor mają tylko sowy i nietoperze."

Dzieci mają wiele niesamowitych przygód. Większość z nich jakoś związana jest z koleją i pociągami. Niedaleko nich znajdują się bowiem linia i stacja kolejowa. Każdy dzień przynosi coś nowego. Mama poświęca się pracy pisarskiej, żeby jakoś utrzymać rodzinę. Dzieci wędrują po okolicy poznając wiele osób. Co pewien czas wpadają na jakiś zwariowany pomysł. Przy każdej nadarzającej się okazji pomagają innym, a grono ich przyjaciół - co nie dziwi - rośnie. Mimo niełatwego życia są pogodne, uśmiechnięte, otwarte na innych.

"Bo jeśli człowiek sam siebie nie szanuje, to inni tego za niego nie zrobią."

Opowieść Nesbit jest mądra, ciepła, pełna nostalgii. Nie jest infantylna, choć często zdarzają się w niej momenty bardzo wzruszające. Pokazuje ona jak można pięknie żyć, dzielić się z innymi radością mimo swojej biedy. Jak można zachowywać własną godność i pogodę ducha mimo niesprzyjających okoliczności. Jest to taka radosna w przesłaniu i bardzo pogodna opowieść ku pokrzepieniu serc, kończąca się zwycięstwem prawdy i dobra. Pokazująca, że bycie dobrym, uczciwym, szczerym, współczującym zawsze popłaca.

"Myślę, że z każdym można się zaprzyjaźnić, jeśli tylko zdoła się go przekonać, że nie ma się wobec niego złych zamiarów."

Piękny jest klimat tej książki. Piękny staroświecki, pełen uroku język. Piękny jest malowniczy, niezwykły nastrój, ciepły humor, słowa mówiące ładnie to wszystko co pomyślała głowa pisarki. Książka jest zilustrowana równie nastrojowymi, czarno-białymi rysunkami dobrze dopasowanymi do dominującej w niej atmosfery. Takie książki bierze się do ręki z przyjemnością. Są nie tylko ciekawe, pouczające i chwytające za serce, ale i ładnie wydane, cieszące oko czytelnika.

"Ale to trudne, kiedy człowiek naprawdę stara się być dobrym."

 

Kup książkę Pociągi jadą do taty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Pociągi jadą do taty
Autor
Książka
Inne książki autora
Poszukiwacze skarbu
Edith Nesbit0
Okładka ksiązki - Poszukiwacze skarbu

Dwie siostry i czterej bracia w wieku od kilku do kilkunastu lat, osieroceni przez matkę, zubożali wskutek niekorzystnego obrotu interesów ojca...

Przygody młodych Bastablów
Edith Nesbit0
Okładka ksiązki - Przygody młodych Bastablów

Czytelników, którzy z żalem pożegnali sympatyczne rodzeństwo: Dorę, Oswalda, Dicka, Alicję, Noela i H. O., zapraszamy na kolejne, ostanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy