Recenzja książki: Archipelag porównań. Szkice komparatystyczne

Recenzuje: Krzysztof Grudnik

„Archipelag porównań...” to jedna z pozycji redagowanej przez Marię Cieślę-Korytowską serii wydawniczej „Komparatystyka polska - tradycja i współczesność”. Zawiera szkice przygotowane przez pracowników Katedry Komparatystyki Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego dotyczące wielu aspektów tej jakże rozległej dziedziny filologii.

 

Po roku 1945 oczywistym stało się, że zamknięcie w obrębie własnej, narodowej literatury prowadzi w niebezpieczne rejony ksenofobii. Sytuacja polityczna, świeże jeszcze doświadczenia wojny, skłoniły humanistów do wyjścia poza dorobek kulturowy własnego narodu. Priorytetem stało się odnalezienie takich cech i elementów w wytworach kultury, które były powtarzalne również w innych kulturach. Zaczęto tropić tożsame wątki, motywy, inspiracje i odwołania - tak narodziła się współczesna komparatystyka. Obecnie dyscyplina ta znacznie się rozwinęła (w obrębie literaturoznawstwa chyba najbardziej po badaniach kulturowych) i przesunęła swe zainteresowania bardziej w stronę relacji pomiędzy różnymi dziedzinami sztuki: malarstwem a literaturą, muzyką a literaturą, filmem a literaturą i tak dalej.

 

„Archipelag porównań...” łączy w sobie komparatystykę tradycyjną („Skrzydlate postacie mocno stąpające po ziemi – G. G. Marquez, A. Carter”, „Podróż włoska jako dialog z literaturą – J. Iwaszkiewicz, M. Zagańczyk”, „Musseta i Słowackiego noce z Muzą”) oraz tę bardziej nowoczesną („Opis i obraz - klasyczne początki i dalej”, „O pożytkach ilustracji literackich – ‘Maria’ Antoniego Malczewskiego”). Najciekawszym a zarazem najbardziej nowoczesnym wydaje się tekst Grażyny Królikiewicz, „Ideowe poprzedniki ogrodowego krasnala” badający rozwój tej specyficznej rzeźby ogrodowej, oparty na analizie tekstów literackich jak i zachowanych ogrodów dawnych oraz współczesnych. Nie zabrakło miejsca na pewne metarefleksje. Poczynione przez redaktorkę tomu – Marię Cieślę-Korytowską („Comparaison n’est pas raison”).

 

W temacie zamykającego zbiór eseju stawia ona niezwykle ważne pytanie: „Czy komparatyście wolno kochać?”. Pytanie to dotyczy w zasadzie wszystkich badaczy literatury, choć komparatystów w sposób szczególny. Umberto Eco w podobnym kontekście zwykł powtarzać, że „ginekolodzy też się zakochują”. W przypadku komparatysty miłość jest nie tylko dozwolona – jest konieczna. Konieczna do tego, by wyzbyć się uprzedzeń, by wznieść się ponad przywiązanie do własnych kontekstów i spojrzeć na przedmiot badań zupełnie innym okiem. Tak, jak patrzą zakochani.

Kup książkę Archipelag porównań. Szkice komparatystyczne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Archipelag porównań. Szkice komparatystyczne
Książka
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy