Recenzja książki: Bardzo Dzikie Historie

Recenzuje: mrowka

„Poczucie humoru należy mieć w każdym wieku” – informuje jedna z bohaterek „Bardzo Dzikich Historii”, najnowszej książki Marcina Pałasza. Z postaciami z tego tomu mogli się młodzi czytelnicy zaznajomić podczas lektury „Ptasia i Miałgosi”. Z pewnością rozpoznają oni rezolutnego dzięcioła Ptasia czy mądrą baronową von Dżdżownitz: zwierzęta uwikłane w rozmaite zabawne bajkowe przygody. W „Bardzo Dzikich Historiach” znacznie więcej jest jednak tych przygód, bo każdy z siedmiu rozdziałów stanowi osobną opowiastkę.

 

Mieszkańcy lasu będą się musieli sporo natrudzić, żeby rozwiązać swoje problemy – jak uchronić baronową przed byciem zjedzoną, kogo wybrać na prezydenta lasu, jak ocalić dom Leśniczego przed wyjątkowo żarłocznym kornikiem, jak wychować dziwne podrzucone pisklę, jeśli jego zastępczą rodzinę tworzą byk i krowa, korzystający ze zdobytej właśnie wolności. Ryś Rysiek czuje się samotny i niekochany, a zorganizowana grupa mrówek porywa… dzika.

 

Trzeba przyznać, że nie brakuje Marcinowi Pałaszowi niebanalnych pomysłów, wciela je w życie ze sporym rozmachem, przesycając komizmem. Marcin Pałasz ma charakterystyczny sposób prowadzenia narracji. Buduje opowieści proste, pozbawione skomplikowanych opisów, przystosowane do lektury dla najmłodszych odbiorców: nie dość, że zwierzęcy bohaterowie sami w sobie przykuwają uwagę, to jeszcze uczestniczą w niecodziennych wydarzeniach, które ożyć mogą w wyobraźni maluchów.

 

Dynamizacja kolejnych opowieści wpływa na pozytywny odbiór książki. Autor pokazuje swoje postacie w typowych dla nich zachowaniach (kornik zjada drewno, dzik szaleje za truflami, byczek grzebie w ziemi kopytem i odpędza ogonem muchy, a żółw robi wszystko baaardzo woooolno). Jednocześnie już po chwili, po wprowadzeniu tych indeksalnych i nie dziwnych czynności, uwiarygodniających bajkową rzeczywistość, konstruuje Pałasz świat ponadrealny, zespala w jedno ludzkie cechy charakteru oraz pomysły z odruchami i zwyczajami braci mniejszych.

 

Rozwiązania w „Bardzo Dzikich Historiach” nie przypominają typowych chwytów z Ezopa czy Krasickiego – świat zwierząt nie został tu podporządkowany sferze ludzkiej, stało się odwrotnie. Na pierwszym miejscu stawia Pałasz śmiech – posługują się więc bohaterowie ironią i sarkazmem, kpiną i dowcipem, radością i zadowoleniem. Wypadki w lesie są przyczyną kolejnych żartów, wzbudzaniu komizmu służą też zabawne powiedzonka postaci, ich błyskawiczne reakcje, ale i przyjaźń łącząca mieszkańców lasu – przedstawicieli różnych gatunków. To książka pełna ciepła i szczęścia.

 

Bajkowej atmosfery nie zmącą nawet drobne smuteczki czy niespodziewane wydarzenia. Autorowi zależy na tym, żeby jego książki przynosiły uśmiech nie tylko maluchom, ale i ich rodzicom czy starszemu rodzeństwu – przy wspólnej lekturze na pewno właśnie humorystyczne rozwiązania pozwolą zainteresować przedstawicieli różnych pokoleń. Pałasz rozbawi wszystkich czytelników – co do tego nie ma wątpliwości.

 

Tak nasycone śmiechem teksty dla najmłodszych odbiorców to mimo ogromnego rynku wydawniczego wciąż rzadkość, dlatego cieszą inicjatywy w rodzaju „słów niosących uśmiech” i kolejne powieści Marcina Pałasza. Jak zwykle ilustracjami zajął się Marcin Piątek – dostajemy więc zwariowane, dowcipne obrazki nieco czerpiące z twórczości Edwarda Lutczyna, a znakomicie oddające wymowę „Bardzo Dzikich Historii”. Same rysunki mówią o bohaterach tej książki więcej, niż moglibyśmy się spodziewać.

Kup książkę Bardzo Dzikie Historie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Bardzo Dzikie Historie
Książka
Bardzo Dzikie Historie
Pałasz Marcin
Inne książki autora
Marcelka i szkolne sprawy
Pałasz Marcin0
Okładka ksiązki - Marcelka i szkolne sprawy

Marcelka jest coraz zdrowsza. Robi zdumiewające postępy w rehabilitacji i doskonale sobie radzi z opieką nad swoim psem Rozrabiakiem. Polubiła chodzenie...

Wszystko zaczyna się od marzeń
Pałasz Marcin0
Okładka ksiązki - Wszystko zaczyna się od marzeń

O czym można marzyć, gdy ma się zaledwie siedem lat? Czy marzenia w ogóle na coś się przydają? Oczywiście, że tak! Mamy prawo marzyć, niezależnie...

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy