Recenzja książki: Baśń

Recenzuje: Karolina Mucha

Czym są baśnie? Te, które każda kultura przechowuje przez stulecia, w uproszczonej wersji wciąż przekazując najmłodszym?

Na ogół: fantastycznymi, rozgrywającymi się w nieokreślonej czasoprzestrzeni opowieściami, opartymi na elementach folkloru. Zazwyczaj krótkimi. Z wyraźnym podziałem na dobrych i złych.

Czy taka właśnie jest Baśń Jonasa T. Bengtssona?

Właściwie pod każdym względem – nie. Kolejne obrazy, składające się na historię głównego bohatera, Petera, można powiązać z konkretnymi miejscami, przypisując im dość dokładne daty. Zapach i smak rzeczywistości są tu łatwo wyczuwalne. Opowieść nie należy, bynajmniej, do najkrótszych, wykracza poza ramy jednowątkowości. Tradycyjnie rozumiane dobro i zło nie mają w ogóle znaczenia.

Skąd zatem ten tytuł? Dlaczego sam autor uznał koleje życia Petera za baśń?

Może skłonił go do tego motyw nieustannej wędrówki, czyniącej z obydwu kluczowych postaci – Petera i bohatera jego dzieciństwa, ojca – ludzi oderwanych od współczesnej rzeczywistości, żyjących poza kanonem normalności? Albo chciał podkreślić znaczenie historii króla i królewicza (na co wskazywałaby też okładka polskiego wydania) uciekających przed żołnierzami białej królowej – opowieści, którą ojciec co wieczór usypiał swego syna? A może wiązało się to z  młodym wiekiem narratora?

Gdy zaczyna się Baśń, Peter ma bowiem siedem lat. Mówi o tym wprost, ale tę jego małoletniość można również usłyszeć między wierszami, gdy używa jedynie czasu teraźniejszego – tak definitywnie, wyłącznie, w typowo dziecięcy sposób koncentrując się na tym, co ma miejsce tu i teraz. Dzieci nie rozdrapują ran, nie zamartwiają się przyszłością, nie dokonują złożonych analiz czy interpretacji. Dzięki temu widzą i słyszą więcej niż ci, którzy już dorośli. Może fakt, że Peter nie traci tej umiejętności, sprawia, że w końcu (lata po tym, gdy jego nie normalne, ale szczęśliwe wędrowanie z ojcem zostaje gwałtownie przerwane) stanie się malarzem? Także wówczas trudno mu znaleźć swoje miejsce na ziemi, zbudować trwałe relacje. Wciąż szuka. Albo ucieka?

Baśń nie opowiada jedynie o trudnym życiu czy społecznym niedopasowaniu. Tym, co uderza w pierwszej części książki, jest niezwykła relacja ojca i syna, żyjących świecie pozbawionym wygód czy nawet stabilizacji, ale za to ich wspólnym, własnym, w pewnym sensie niezależnym. Razem tworzą zgrany zespół; zespół – jak się wydaje – nierozerwalny. Tak myśli syn, który – patrząc na ojca – wierzy, że dopóki przytrzymuję go wzrokiem, nic nie może mu się stać. Ale co się stanie, jeśli pewnego dnia straci ojca z oczu?

Prócz ciekawej, niebanalnej fabuły, w prozie Bengtssona cenne są niedopowiedzenia. Wbrew obecnej modzie, nie pisze on wszystkiego, pozostawiając przestrzeń na własne domysły czytelnika. Nie wyjaśnia więc motywów bohaterów, nie rozwiązuje do końca zagadek z ich przeszłości. Mimo pierwszoosobowej narracji, nie poznajemy dokładnie nawet samego Petera, aż do ostatniej strony trudno przewidzieć jego kolejne zachowania i decyzje.

Być może właśnie dzięki temu każda kolejna lektura tekstu Bengtssona pozwala wyczytać coraz więcej.

I czyż właśnie to nie jest cechą wszystkich baśni?

Kup książkę Baśń

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Baśń
Książka
Baśń
Jonas T. Bengtsson
Inne książki autora
Życie Sus
Jonas T. Bengtsson 0
Okładka ksiązki - Życie Sus

WSPÓŁCZESNA OPOWIEŚĆ O RODZINIE I ZEMŚCIE, WSPÓŁCZUCIU I PIĘKNIE. „Sus ostrzy swoje noże. Kocha je. Często je wyjmuje i ogląda. To...

Submarino
Jonas T. Bengtsson0
Okładka ksiązki - Submarino

Nick wychodzi z więzienia. Siedział za ciężkie pobicie. Teraz żyje z dnia na dzień w mieszkaniu socjalnym. Jego brat samotnie wychowuje syna. Wyrzucają...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy