Recenzja książki: Bez ostatniego rozdziału. Wspomnienia z lat 1939-1946

Recenzuje: muminp

Autobiografia generała Władysława Andersa ukazuje wojenne losy naszego narodu w prostym, żołnierskim stylu. Utrudnia on odbiór dzieła, ale doskonale pasuje do tematyki -  trudnych losów Polaków z Kresów w XX wieku. Ich droga życiowa jest słodko-gorzka, wydarzenia pozytywne przeplatają się z tragediami, tworząc upiorną sinusoidę. Szczęśliwe uratowanie z łagrów zostaje zderzone z pozostawieniem w sowieckiej niewoli bliskich i przyjaciół. Wielkie zwycięstwo na polach czerwonych maków pod Monte Cassino połączone z opuszczeniem przez sojuszników i utratą nadziei na powrót do wolnej Polski i swoich rodzinnych stron.

 

Wraz z Autorem czytelnicy przebywają długi szlak, który dzieliło z nim wielu obywateli II Rzeczpospolitej. Już w pierwszych rozdziałach ukazuje się tragiczny obraz walk we wrześniu 1939 i utraty niepodległości. Następna część poświęcona jest smutnym losom polskich żołnierzy i ludności cywilnej na terenach zajętych przez ZSRR. Przełom następuje po agresji III Rzeszy na Kraj Rad. Na mocy układu Sikorski-Majski generał Władysław Anders zostaje dowódcą Polskiej Armii w ZSRR i jest odpowiedzialny za jej utworzenie z byłych więźniów łagrów. Czytelnik zyskuje dokładny opis jej dalszych losów, przez pobyt na Bliskim Wschodzie, aż do końća kampanii we Włoszech.

 

Jednak to nie opisy beletrystyczne stanowią o wartości tej pozycji. Anders opisuje dokładnie swoje przeżycia w Związku Radzieckim: liczne stenogramy trudnych rozmów ze Stalinem, zaglądający w oczy jego podwładnych głód, straszliwe warunki pobytowe, które doprowadzały do licznych śmierci poprzez wyziębienie lub w wyniku epidemii. Wielką zagadkę, której nie udało mu się wówczas rozwiązać: braku przeszło 11 tysięcy polskich oficerów, którzy nie zgłosili się do służby w Armii. Dopiero kilkanaście miesięcy później Anders miał się dowiedzieć o ich rozstrzelaniu przez NKWD w Katyniu. Wreszcie dowódca opisuje trudną decyzję o wyprowadzeniu swojego wojska ze Związku Radzieckiego, mając świadomość, że uda mu się uratować jedynie 10% ludności polskiej, zesłanej po 1939 roku wgłąb Rosji. Wielu jego żołnierzy pozostawia w największym więzieniu świata swoją rodzinę, często nawet nie mając informacji o jej losach. Podopieczni generała zdają sobie także sprawę z tego, że to ostatnia szansa na wyjście na wolność: stają się jedyną dużą grupą ludzi, która opuściła imperium Stalina i mogła dać świadectwo o okropności stworzonego przez niego totalitarnego systemu. Sam fakt ich uratowania staje się cudem, jeśli uświadomimy sobie, że nie było możliwości powrotu z łagrów. Kto został wywieziony na Syberię lub za Krąg Polarny, nie miał prawa stamtąd wrócić.

 

Żołnierze Andersa oraz towarzysząca im ludność cywilna miała szansę uratowania swojego życia, jednak dwa lata później, w ogniu walk o Monte Cassino i kampanii włoskiej, walczący mieli się dowiedzieć o nowych decyzjach politycznych, które przesuwały polską granicę na zachód, a ich niedawnym ciemiężycielom oddawały całe Kresy. To kontynuacja tragicznych losów Polaków, których większość pochodziła przecież z tamtych terenów. Mimo tego, kontynuowali oni walkę, dająć świadectwo waleczności żołnierza polskiego.

 

Obraz rodaków nie jest jednak przesłodzony. Autor wyraźnie wskazuje na błędy Rządu Polskiego, wspomina o zdrajcach czy osobach zachowujących się niegodnie. Generał Anders krytykuje też decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego, któremu usiłował zapobiec. 

 

To bez wątpienia niełatwa dla czytelników pozycja. Nie tylko ze względu na styl pisarski, ale - przede wszystkim - z uwagi na treść. Książka, prowokująca do refleksji nad losami Polaków, którzy wraz z Autorem przebyli opisaną drogę, zmusza także do zadawania pytań. W sytuacji, w której co rusz tracili to, co mieli najcenniejszego, jak mogli wciąż znajdywać motywację do życia? W czym odnajdywali sens walki, jeśli sojusznicy oddali Rzeczpospolitą w ręce Stalina? Nie na wszystkie pytania pojawiające się w trakcie lektury znajdziemy odpowiedź. Wciąż jednak warto się nad nimi choć przez chwilę pochylić, aby docenić ogromne poświęcenie tych, którzy przeszli przez piekło, i tych, których kości zostały na Syberii, Bliskim Wschodzie czy pod Monte Cassino.

Kup książkę Bez ostatniego rozdziału. Wspomnienia z lat 1939-1946

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Bez ostatniego rozdziału. Wspomnienia z lat 1939-1946
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy