Zanim pozwolę Ci wejść

Ocena: 4.6 (25 głosów)
opis
Inne wydania:

Trzy różne kobiety. Trzy różne historie. Jedna przyjaźń, która od wielu lat nieprzerwanie splata ich losy. Karen, Bea oraz Eleanor to dorosłe, dojrzałe kobiety, które wiodą na pozór spokojne, ustabilizowane życie. Gdy jednak pewnego dnia w progu gabinetu Karen pojawia się Jessica Hamilton, jej nowa pacjentka, nagle w jednej chwili ich dotychczasowa sielanka zamienia się w istny koszmar. Już wkrótce bowiem okazuje się, że kobieta nie wybrała psychologa przypadkowo. Na sesjach wysyła jasne sygnały mogące świadczyć o tym, iż wie wiele nie tylko o samej Karen, ale również o jej przyjaciółkach. W ich życiu nagle zaczynają mieć miejsce na pierwszy rzut oka niewiele znaczące, ale jednak niepokojące sytuacje. A gdy w pewnym momencie przybierają coraz to poważniejszy obrót, Karen nie ma już wątpliwości, kto za nimi stoi. Jak mroczne tajemnice głęboko w sobie skrywa każda z nich? I co zrobią, gdy w końcu ujrzą one światło dzienne?

"To właśnie odróżnia nas od psychopatów (...). Poczucie winy. Strach, że nasze myśli definiują to, kim jesteśmy, podczas gdy istotne są nasze czyny."

"Zanim pozwolę ci wejść" to pozycja, która przyciągnęła moją uwagę głównie świetną, klimatyczną okładką oraz intrygującym opisem, który zwiastował naprawdę dobry thriller. Czy jednak ostatecznie się nim okazał? Zacznę od narracji, która już sama w sobie jest ciekawym zabiegiem. W trzecioosobowej formie poznajemy bowiem losy wszystkich trzech przyjaciółek, natomiast część tej historii ukazana została również bezpośrednio z perspektywy samego oprawcy. Narracje te nieustannie przeplatają się ze sobą stopniowo budując narastające napięcie i z każdym kolejnym rozdziałem odpowiednio zagęszczając atmosferę.

Barwne, niezwykle charakterystyczne bohaterki są swoistym fundamentem tej pozycji. Blackhurst wykreowała złożone, wielowarstwowe postaci z krwi i kości, których całkowite rozgryzienie wymaga od czytelnika czasu. Wszystkie przyjaciółki zmagają się bowiem z własnymi demonami przeszłości, z pewnymi wydarzeniami, które odcisnęły na nich swoje nieodwracalne piętno. Karen jest psychologiem, świetnie odnajduje się w tej pracy i zdaje się być zadowolona ze swojego uporządkowanego, spokojnego życia, które dzieli z jej partnerem Michaelem. Bea z kolei jest typem wolnej duszy, która nie angażuje się w żadne dłuższe relacje z płcią przeciwną, a wieczory spędza samotnie na kanapie, zatapiając się w kolejnych lekturach. Eleanor jako jedyna z całej trójki założyła już własną rodzinę, ma dwójkę dzieci, w tym jedno z poprzedniego związku jej męża, które kocha nad życie i poświęca im cały swój wolny czas, tym samym rezygnując z zawodowej kariery. Autorka w wyraźny sposób zaznaczyła różnice w charakterach oraz temperamentach bohaterek, tworząc przy tym intrygującą mieszankę osobowości. Jest jeszcze Jessica Hamilton. To młoda kobieta, która początkowo sprawiała wrażenie wręcz nieśmiałej. Jednak z każdą kolejną sesją ukazywała swoje prawdziwe oblicze, niejednokrotnie wyprowadzając Karen z równowagi. W pozycji tej pojawiają się również liczne postaci drugoplanowe, nie przyciągają one jednak zbytnio uwagi czytelnika i tworzą jedynie potrzebne do opowiedzenia tej historii tło.

Przystępny, przyjemny w odbiorze styl Blackhurst jest jedną z głównych zalet tej pozycji. Z pewnością nie można odmówić jej niesamowitej zdolności do tworzenia plastycznych, szczegółowych opisów, a jej lekkie pióro w połączeniu z krótkimi rozdziałami sprawia, że książka ta już od pierwszych stron staje się niezwykle wciągająca. Świadczy o tym chociażby fakt, że mimo iż nie należy ona do najkrótszych, przeczytałam ją w zaledwie jeden wieczór, zwyczajnie nie mogąc się od niej oderwać. Niestety zabrakło mi w tej pozycji tego, co w thrillerach cenię sobie najbardziej, czyli elementu zaskoczenia, w pewnym momencie odniosłam wręcz wrażenie, że autorce wcale na tym nie zależało. Natomiast bardzo pozytywnie oceniam psychologiczną złożoność postaci. Książka ta w błyskotliwy sposób ukazuje, jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek, gdy jest całkowicie przekonany o słuszności swoich działań. I jak przerażające mogą być tego skutki.

Podsumowując, "Zanim pozwolę ci wejść" to bez wątpienia przemyślany i dopracowany w każdym, nawet najmniejszym szczególe thriller psychologiczny, jednak niewyróżniający się niczym szczególnym na tle innych. Myślę, że jest to idealna pozycja dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym gatunkiem.

Informacje dodatkowe o Zanim pozwolę Ci wejść:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2018-05-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8125-238-6
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: angielski
Tłumaczenie: Dobrzańska Anna
Dodał/a opinię: verreads

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Zanim pozwolę Ci wejść

Kup książkę Zanim pozwolę Ci wejść

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy