Recenzja książki: Dobry pies

Recenzuje: Justyna Gul

Szansa  Chance`a

Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka – tej starej mądrości nie sposób zaprzeczyć. Nawet, jeśli zaczyna siwieć na pysku, ma naderwane ucho i, krótko mówiąc: nie wygląda najlepiej, to jednak jego serce pozostaje tak samo pełne miłości jak najwspanialszego rasowca z rodowodem. Czy jednak bezwarunkowa ufność ze strony zwierzęcia może skruszyć czyjeś twarde i bezduszne serce?

Susan Wilson, autorka wspaniałej, pełnej emocji  i wzruszeń książki „Dobry pies”, udowadnia nam, że bardzo zły człowiek i bardzo zły pies są w stanie sobie pomóc i odmienić rzeczywistość.

Adama Marscha trudno było nazwać człowiekiem, bardziej przypominał wspinającą się po szczeblach kariery, bezduszną maszynę. Być może to kwestia traumy z dzieciństwa, kiedy odejście z domu siostry i oddanie go przez ojca do sierocińca uwarunkowały jego stosunek do świata. Faktem jest, że nasz bohater nauczył się doskonale sobie radzić w kolejnych rodzinach, a motywacją stało się pragnienie wyrwania się ze świata sierocińca i wolności. Dzięki samodyscyplinie i ciężkiej pracy nasz bohater dostał się do Harvardzkiej Szkoły Biznesu. W trakcie studiów MBA zwerbowała go korporacja, a zawarte w międzyczasie małżeństwo stało się prawdziwą trampoliną do kariery.

To wspaniałe życie z widokami na jeszcze lepszą przyszłość zostaje przekreślone jednym wybuchem gniewu, momentem załamania i ugięcia się pod ogromem ciążącej na nim presji. Agresja wobec podwładnej i szał, w jaki Adam wpada, sprawiają, że cała ta pieczołowicie konstruowana układanka rozsypuje się niczym domek z kart. Zmuszony do walki na kilku frontach: z pozwem żony, pracownicy i z firmy o bezprawne zwolnienie, przegrywa na całej linii. Zostaje bez domów, samochodu czy pokaźnego konta, za to otrzymuje dwa lata w zawieszeniu i rok służby społecznej.

Odtąd co rano nasz bohater nie będzie już chodził w markowych garniturach do siedziby korporacji, ale w bluzie z kapturem do Fort Street Center, ośrodka w najgorszej części miasta, który obsługuje bezdomnych i zapewnia im ciepły posiłek,  miejsce spotkań i możliwość spędzenia nocy pod dachem. Mimo, iż Adam początkowo utożsamia bezdomnych z pijakami, menelami czy ulicznymi żulami, ten stereotyp powoli ulegnie przeobrażeniu. Mężczyzna będzie zmuszony do zmiany swojego systemu wartości, a pomocnym będzie mu w tym jedyny przyjaciel – pies, którego adoptuje ze schroniska. Ta wewnętrzna metamorfoza będzie też skutkowała zmianami w otoczeniu: otworzy Adama na świat i innych ludzi – w tym na kobiety, takie jak Gina De Marco, właścicielka sklepu Ryby Akwariowe i Akcesoria Zoologiczne.

Zarówno Adam, jak i kudłaty Chance, będą musieli się nauczyć żyć razem, bez walki, ufając sobie bezwarunkowo i troszcząc się o siebie nawzajem. Paradoksalnie, utrata wszystkiego pomoże Adamowi dostrzec, jak powierzchowne było jego życie i jak złe ma kontakty z córką, stanie się też bodźcem do rozpoczęcia poszukiwań siostry i do wybaczenia ojcu.

„Dobry pies” to książka emanująca wewnętrznym blaskiem, dająca nadzieję i odwołująca się do podstawowych wartości w świecie. Przyjaźń, jaka rodzi się pomiędzy mężczyzną a psem, jest przypieczętowaniem zmiany, jaka w nich zaszła i fundamentem do budowania relacji z innymi. Rewelacyjnym zabiegiem było posłużenie się przez autorkę zarówno perspektywą świata widzianego oczyma psa, jak i Adama. Dzięki tej konfrontacji głębiej wchodzimy w akcję, a lekturze zaczynają towarzyszyć emocje.

 Susan Wilson pokazuje także, iż w obliczu załamania, klęski i problemów to nie pieniądze dają nam siłę, ale wsparcie bliźniego. Pod warunkiem, oczywiście, że jest ktoś taki obok nas.

Po lekturę „Dobrego psa” powinni sięgnąć wszyscy, którzy zgubili się w swoich dążeniach i parciu na szczyt. To także doskonała książka dla tych, którzy lubią mądre i piękne historie z morałem oraz dla wielbicieli zwierząt - nawet takich o siwiejącym pysku…

Kup książkę Dobry pies

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dobry pies
Autor
Książka
Dobry pies
Susan Wilson
Inne książki autora
Letni port
Susan Wilson0
Okładka ksiązki - Letni port

Było ich troje: Kiley i jej dwaj przyjaciele, Grainger i Mack. W nadmorskim miasteczku spędzali ze sobą wszystkie wakacje, do czasu, gdy przyjaźń chłopców...

Tajemnica starej farmy
Susan Wilson0
Okładka ksiązki - Tajemnica starej farmy

Po stracie pierwszego dziecka Evangeline Worth wraca na ukochaną farmę, odziedziczoną po babce w małej mieścinie w Nowej Anglii. Jej mąż walczy na froncie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy