Wszyscy wiemy, że czas II wojny światowej przyniósł ze sobą niewyobrażalne okrucieństwo. Powstało wiele książek dotyczących tego okresu – książki popularno-naukowe, pamiętniki, powieści. „My mieliśmy szczęście” jest powieścią ale opartą na faktach autentycznych – na wspomnieniach członków rodziny autorki.
1 września 1939r – wybuch II wojny światowej. Jednak już na długo przed tą datą wiadomo, że w Europie dzieje się bardzo źle. A zwłaszcza dla wyznawców judaizmu. Wie też o tym rodzina Kurców – Sol i Nechama oraz ich dzieci – Genek, Mila, Adi, Jakub i Halina. Na skutek bieżących wydarzeń rodzina rozprasza się po całym świecie. I zaczyna się ich walka o to, by przeżyć.
Po przeczytaniu powieści miałam bardzo mieszane uczucia. Nie wiedziałam co mam napisać. Musiałam z tym się przespać. Nie zrozumcie mnie źle – Georgia Hunter, wnuczka Adiego, wykonała kawał dobrej roboty. Spisała niesamowita opowieść o losach rodziny Kurców opierając się na ustnych przekazach krewnych ale posiłkując się też opowieściami innych, którzy przeżyli Holokaust. Szukała w dokumentach, odwiedziła Radom, z którego jej przodkowie musieli uciekać.
Bohaterowie mimo,że rozdzieleni z bliskimi nie poddają się, wspierają siebie nawzajem. Jedni trafiają do getta, inni na Sybir a nawet do Brazylii. Droga niektórych z nich wiedzie razem z armią generała Andersa. Na przekór temu co dzieje się wokoło, żenią się, rodzą się kolejni potomkowie rodziny Kurców, chociaż to jest bardzo zły czas dla żydowskich dzieci. Przekonuje się o tym na własnej skórze malutka córeczka Mili – Felicja.
Najbardziej kibicowałam Adiemu, który sam wylądował w obcym kraju bez znajomości języka. Poradził sobie w 100 procentach. A napędzała go jedna myśl – wiara w to, że jego bliscy żyją.
Tak jak tytuł wskazuje rodzina miała niesamowite szczęście. Udaje się im po wojnie spotkać w komplecie. Niewiele rodzin miało takie szczęście.
„Trzymaj głowę nisko, a gardę wysoko. Zawsze bądź o krok do przodu. Przeżyj jeszcze jeden dzień”.
Powieść czyta się bardzo szybko, wciąga. Z zapartym tchem śledziłam losy poszczególnych członków rodziny Kurców. Cieszę się, że im się udało.
Nie powiem, że jest to lektura obowiązkowa ale myślę, że każdy powinien ją przeczytać. Polecam. Daje bardzo dużo do myślenia.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2017-09-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 560
Tytuł oryginału: We Were The Lucky Ones
Dodał/a opinię:
Edyta Jasionowska