Miłość przychodzi i odchodzi. W jednej chwili jesteśmy gotowi wszystko poświęcić dla tej jedynej osoby, a gdy uczucie minie szukamy następnej w nadziei, że zagłuszy powstałą pustkę. Najtrudniej jest zmierzyć się z porzuceniem, zdradą partnera. Ogarnia nas wtedy wściekłość, zazdrość, bezsilność. Tracimy wszelką nadzieję na lepsze jutro. Zasłona dymna, która przysłaniała nam rzeczywistość opada, a my czujemy się pokonani, ograbieni ze wszystkiego co było wartościowe w naszym życiu...
Właśnie w takiej sytuacji znalazł się Brunon. Jego wieloletni związek z Malwiną właśnie się zakończył. Partnerka znalazła sobie innego mężczyznę. Przyprawiała mu rogi już od dłuższego czasu, a nasz bohater zakochany bez pamięci nic nie zauważył. Okłamywała go i nawet po rozstaniu nie umiała przyznać się do tego, że ten płomienny romans z Adamem rozpoczął się już dawno. Po rozstaniu zraniony mężczyzna próbuje poukładać sobie na nowo życie i wtedy przypadkowo poznaje Beatę...
Relacja z nowopoznaną kobietą jest nieco inna, ponieważ początkowo znają się tylko z rozmów przez komunikator gadu gadu. Jednak z czasem oboje zaczynają pragnąć spotkania w świecie rzeczywistym. Ciekawi są swojej powierzchowności, która jak wiemy odgrywa znaczną rolę przy doborze przyszłego partnera. Wybujała wyobraźnia podsuwa im idealne oblicza wymarzonych kochanków. Kontakt wirtualny dodaje im odwagi i ich rozmowy stają się coraz bardziej intymne. Już nie mogą doczekać się spotkania w świecie realnym. Wreszcie dochodzi do kontaktu twarzą w twarz. Oboje są sobą zafascynowani od pierwszej chwili. Zapach, smak, dotyk. Ulegają pożądaniu. Jednak nie zdają sobie sprawy jakie to będzie miało tragiczne konsekwencje.
I ponownie Brunon wpada w sidła namiętności. Niepohamowanej, gorącej, hipnotycznej. Przez długi czas jest oślepiony. Nie zauważa, że znów znalazł się w relacji, która go najpierw zniewoli a później powoli zniszczy. Jak każdy z nas pragnie bliskości, uczucia, oddania drugiej osoby i dlatego brnie w ten układ. Mimo, że już raz został głęboko zraniony nie potrafi zapanować nad targającymi nim uczuciami. I tak zatraca się coraz głębiej i głębiej w namiętności, która ich połączyła. Ponownie ufa, kocha, jest w stanie wszystko dla nie poświęcić. I wtedy wychodzi na jaw cała prawda. Brunon nie może uwierzyć, że znów go to spotkało. Niestety jest już za późno. Dopiero wtedy nasz bohater zdaje sobie sprawę z tego, że kochać to znaczy oddać wszystko za jeden dzień z tą właściwą osobą. Jednak nie jest to już możliwe...
Krótko kończąc. Gdy kochamy czujemy się jakbyśmy żyli w raju. Jednak gdy uczucie wygasa nadchodzą piekielne czasy. Niestety nie sposób tego uniknąć, ponieważ nic nie jest wieczne. A życie to nie bajka ani komedia romantyczna ze szczęśliwym zakończeniem. Jeśli obecnie dane Ci jest kochać i ktoś odwzajemnia Twoje uczucie to raduj się z tego, bo nie wiadomo co przyniesie dzień jutrzejszy. Historia tak prawdziwa jak samo życie i dlatego warto ją przeczytać.
Wydawnictwo: Goneta.net
Data wydania: 2010-04-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Czyta: Grzegorz Emanuel
Dodał/a opinię:
Agnieszka Chmielewska-Mulka
Mroczny kryminał inspirowany prawdziwym zabójstwem, nazwanym krakowskim Milczeniem owiec! Kraków, rok 2001. Z Wisły zostaje wyłowiona spreparowana skóra...
Legendy Naszej Motoryzacji to publikacja jedyna w swoim rodzaju, przeznaczona dla elitarnego grona czytelników. To książka, dla wszystkich, u których w...