Recenzja książki: Książę Czwartek

Recenzuje: Krzysztof Grudnik

Powodem, dla którego dzieci sięgają po litaraturę, jest chęć poznania świata zewnętrznego oraz własnego wnętrza. Wraz z rozwojem pojawiają się kolejne, nowe stany psychoemocjonalne, których odbicia, wytłumaczenia i nazwania młodzi ludzie szukają w przekazach kulturowych. Niestety zdarza się i tak, że akt komunikacyjny w jaki wchodzi młody czytelnik z autorem książki przypomina gadanie dziada do obrazu i - paradoksalnie - nie pisarz tutaj gada. Takie niespełnienie głębszych oczekiwań odbiorcy jest powodem spłycenia książki (rozumianej jako forma przekazu a nie jednostkowa jej realizacja), sprowadzenia do płaszczyzny czysto rozrywkowe, na której nie wytrzymuje ona konkurencji z filmami czy grami multimedialnymi. Efektem czego upada instytucja czytelnictwa.

 

Powieść Gartha Nixa, choć nie jest winna całemu złu, jakie w dzisiejszych czasach przytrafia się książce, z pewnością ma w tym swój udział. Ta rozpasła saga, licząca 7 tomów, nie niesie ze sobą żadnych głębszych treści, nie udziela odpowiedzi na żadne z tak wielu pytań dręczących dorastających czytelników. Główny bohater sagi - Arthur (wszystkie imiona postaci zostały spolszczone, dlaczego tylko główny bohater posiada oryginalnie pisane imię, choć nie ma tu żadnych wątpliwości co do polskiego odpowiednika - pozostaje największą zagadką powieści) - okazuje się być mitycznym wybrańcem w Królestwie. Królestwo to świat alternatywny czy raczej równoległy do realnego. Jest czymś w rodzaju centrum wszechświata, z którego kontroluje się poszczególne światy. Jego struktura jest tak zagmatwana, niepełna i absurdalna, że niesposób jej streścić. W czwartym tomie Arthur powołany zostaje do wojska, którego głównodowodzącym jest oponent bohatera, tytułowy Książę Czwartek. Jednocześnie na Ziemi pojawia się złowrogi sobowtór Arthura, którego zatrzymać próbuje Liść - przyjaciółka chłopca.

 

Świat przedstawiony w powieści jest tak skomplikowany i tak niespójny, że na każdym kroku spotykamy jego nowe, zadziwiające elementy. Prowadzenie fabuły w takim świecie nie jest niczym trudnym. Kolejne rozwiązania fabularne spadają na czytelnika niczym grom z jasnego nieba. Wynika z tego nie tylko małe zaciekawienie odbiorcy ale także rozpasłość całej historii, która łącznie liczyć będzie zapewne około dwóch tysięcy stron!

 

Szanowny Czytelniku, jeśli poświęciłeś swój czas, by zapoznać się z recenzją tej pozycji i zamierzasz dokonać zakupu książki dla młodzieży, niechaj tekst ten uchroni Cię przed traceniem godzin nad lekturą "Księcia Czwartka".

Kup książkę Książę Czwartek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Książę Czwartek
Autor
Książka
Inne książki autora
Utopiona Środa. Klucze do królestwa
Garth Nix0
Okładka ksiązki - Utopiona Środa. Klucze do królestwa

Dalsze niesamowite przygody Artura. Szpitalną salę, w której kuruje się chłopiec, zalewa morska woda, a on wraz z przyjaciółką, Leaf, zostają...

Dostojna Sobota
Garth Nix0
Okładka ksiązki - Dostojna Sobota

Artur, Prawowity Dziedzic Kluczy do Królestwa, ma do wykonania kolejną misję. Musi pokonać samozwańczą Czarnoksiężniczkę Wyższego Domu, Dostojną Sobotę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy