Recenzja książki: Księżyc zapomniał

Recenzuje: Karolina Mucha

Czy istnieje coś, czego nie widać? Czy można przestać być tym, kim się jest? Czy to, o czym pamiętamy, nigdy nie zniknie? Wobec takich pytań stawia czytelników Jimmy Liao, opowiadając historię księżyca, który zapomniał. Czy to jednak na pewno są kwestie przeznaczone dla najmłodszych czytelników?

 

Właściwie - dlaczego nie? Przecież nie wszystko, z czym mamy do czynienia, musimy zrozumieć, natychmiast poddając to logicznej obróbce. Wiele doświadczeń, ulotnych refleksji, niedokończonych myśli może utkwić w podświadomości i powoli wzrastać, niejako od wewnątrz przemieniając nasz sposób postrzegania świata. Tego rodzaju nasion-inspiracji po raz kolejny dostarcza rysownik, tworząc dzieło odczytywane przede wszystkim oczami wyobraźni, którego główny przekaz dociera do nas na poziomie niewerbalnym (chociaż może lepiej byłoby napisać: ponadwerbalnym), przekraczającym ograniczenia, tkwiące w klasycznie budowanych zdaniach. Co zatem przeżyjemy, przewracając kolejne strony książki Księżyc zapomniał?

 

Przede wszystkim, podobnie jak w Dźwiękach kolorów, ogarnąć może czytelnika spokój. Wszystko tu toczy się – w przeciwieństwie do realnego świata – raczej powoli, bez pośpiechu, dostosowując tempo do potrzeb i możliwości czytelników. Dzięki temu łatwo pogrążyć się w zadumie i oddać się refleksji oraz poddać towarzyszącym bohaterom emocjom. Najpierw pojawia się obojętność – gdy księżyc wydaje się tak zimny, daleki, nieruchomy i niedostępny, że niemal obcy, może nawet - zbędny. Później zdziwienie i niedowierzenie z powodu nagłego upadku ustępują miejsca radości rodzącej się przyjaźni, stanowiącej promyk światła w mroku. Mroku samotności i smutku, wypływającego z braku zainteresowania rodziców, z nieobecności uśmiechu i beztroski w ich życiu. Tyle, że szczęście księżyca i chłopca (wspólnie słuchających kropli uderzających o parasol, szukających kryjówki w szafie, pływających po morzu, oglądających świetliki, przebierających się za straszydła…) okupione jest konkretną i wysoką ceną – świat, pozbawiony księżyca, zaczyna się psuć. Choć ludzie próbują zastąpić oryginał o wiele jaśniejszymi, większymi i zawsze uśmiechniętymi kopiami, na niewiele się to zdaje. Zaburzony porządek wszechświata wyraźnie daje o sobie znać: rozprzestrzeniają się zgiełk, chaos, zło. Chłopiec już wie – księżyc musi wrócić na swoje miejsce.

 

Tyle, że przecież księżyc zapomniał. Nie wie, jak tego dokonać. Jak oderwać się od Ziemi? Jak znów zajaśnieć pełnym blaskiem i rozświetlić noc? Czy jeszcze kiedykolwiek mu się to uda?

 

Publikacja Księżyc zapomniał nie przypomina cieszących się niesłabnącą popularnością, produkowanych masowo bajek. Nie ma w nim gagów, przerysowanych postaci, zabawnych dialogów i wszystkich informacji podanych "na tacy". To nie jest miła lektura, chaos ogarniający świat i samotność nie należą do najprzyjemniejszych tematów, nawet, jeśli w tle pobrzmiewają pogodne nuty przyjaźni i delikatne dźwięki nadziei na odnalezienie swego miejsca.

 

Czy warto zatem sięgać po taką książkę? Zdecydowanie. I to wielokrotnie. Chociażby dlatego, że skłania ona do myślenia. Intryguje. I, najzwyczajniej w świecie, urzeka.

 

 

Kup książkę Księżyc zapomniał

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Księżyc zapomniał
Autor
Książka
Inne książki autora
Dźwięki kolorów
Jimmy Liao0
Okładka ksiązki - Dźwięki kolorów

W tej zapierającej dech, poruszającej książce, młoda niewidoma dziewczyna podróżuje od jednej stacji metra do następnej – odbywając w tym samym czasie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy