Recenzja książki: Lato polarne

Recenzuje: mrowka

„Lato polarne” autorstwa Anne Sward jest przede wszystkim opowieścią o rozpadzie rodziny. Historią chorej miłości, mającej moc niszczycielską i niepozostawiającej żadnej nadziei.

 

Ingrid i Jack rozstają się – powodem są jego liczne romanse, brak umiejętności rozmawiania, coraz więcej punktów spornych. Z Ingrid zostają dzieci – synowie: Jens i Krystian oraz Kaj – córka Jacka. Jens żeni się z Lisette, ta wplątuje się w romans z uznawanym za niedorajdę Krystianem. Jest też wściekle zazdrosna o Ingrid, swoją teściową. Kaj kocha Krystiana – miłością groźną i zaborczą. Nienawidzi za to swojej rywalki, Lisette. Jens jest w stanie zabić brata, więzi rodzinne okazują się źródłem nieszczęścia i zamiast cementować rodzinę, niszczą ją, rozsadzając od środka. Od początku najgroźniejsza wydaje się Kaj. To dziecko niechciane, przygarnięte z litości, odrzucone przez ojca. Kaj cierpi na chroniczny głód miłości, a jej zachowanie dalekie jest od normalnego. W swoim pokoju gromadzi stare przedmioty, których nie pozwala nikomu dotykać, nie może żyć bez Krystiana, stara się owinąć sobie brata wokół palca za pomocą niewinnych minek, albo… krzyku i szantażu emocjonalnego. Kaj zbiera muchy – zapełnia nimi kolejne słoiki i pudełka. Tysiące martwych owadów mają być karą dla Jacka, jeśli ten kiedykolwiek powróci.

 

Ciekawa w książce jest perspektywa narracyjna – Jens, Krystian, Lisette, Kaj,Ingrid i Jack opowiadają o losach swojej rodziny – ich wypowiedzi przeplatają się, czasami sobie przeczą, czasem się uzupełniają, niekiedy dotyczą zupełnie różnych wydarzeń. Tak nakreślona historia rodu nie może być jednoznaczna – wszystko tu stale się zmienia, ulega rozpadowi albo pozornemu scalaniu. Postacie widzą siebie takimi, jakimi chciałyby widzieć, odbijają się też w oczach innych, co sprawia, że nic nie jest jednoznaczne, pewne i proste.

 

Taka migotliwość znaczeń i zjawisk sprzyja poetyckości – tekst Anne Sward jest wprawdzie mroczny i przygnębiający, ale jednocześnie niepozbawiony poetyckiego uroku. Frazy przenikają się, sposób opisu rzeczywistości jest daleki od naturalnego, a to z kolei oznacza tworzenie aury baśniowości i nierealności. „Lato polarne” to powieść przerażająca w warstwie fabularnej i fascynująco piękna na płaszczyźnie opisu. Do domu opisanego przez Sward nikt nie chce wracać – wszyscy za to próbują uciec, a ta ucieczka jest niemożliwa. Powieść przyciąga, urzeka swoją tajemniczością i sprzeciwem wobec naturalnego porządku rzeczy.

 

Nie jest pełną kroniką rodu – składa się z małych poszarpanych fragmentów, notowanych ulotnych chwil, wrażeń i wzruszeń. To rejestr sytuacji, które mają miejsce, przefiltrowanych przez świadomość tego, jak powinno być, żeby było dobrze. To także próba ukazania obłudy i paranoicznego optymizmu – wiary w to, że mimo wszystko będzie dobrze, że uda się naprawić świat, choćby w swoim małym otoczeniu. To powieść, która we wstrząsający sposób przedstawia relacje międzyludzkie.

Kup książkę Lato polarne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lato polarne
Autor
Książka
Lato polarne
Anne Sward
Inne książki autora
Do utraty tchu
Anne Sward0
Okładka ksiązki - Do utraty tchu

Podróżująca po świecie Lo wiąże się z różnymi mężczyznami, ale bez głębszych uczuć i zobowiązań. Jej serce należy do Lukasa, z którym rozstanie nie daje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy