Recenzja książki: Lwowskie Orlęta. Czyn i legenda

Recenzuje: Milwaukee Meg

Każdy naród potrzebuje legend; nie tych bajkowych, jak te o smoku wawelskim czy złotej kaczce, ale tych, które wyrosły na mocno zroszonym krwią bohaterstwie jednostek czy grup walczących o wartości istotne dla rodaków. Nie dość, że służą one jako pomniki dla tych wspaniałych ludzi, którzy odważyli się nawet poświęcić swoje życie, ale także pozwalają na propagowanie patriotyzmu i uczenie ‘porządnego’ stosunku do Ojczyzny. Literatura popularnonaukowa i historyczna może przyjmować do nich dwa stosunki – krytyczny, pokazujący że powtarzane bezmyślnie frazesy o tamtych wydarzeniach mają niewiele wspólnego z prawdą, albo utrwalający legendę, podkreślający zasadność wszelakich pełnych patriotyzmu westchnień. Akurat do tej drugiej kategorii należy najnowsza książka Stanisława Sławomira Nicieji, profesora nauk historycznych i znawcy tematyki Polskich Kresów, „Lwowskie orlęta”, opowiadająca, jak można się domyślić po tytule, o walkach o przyłączenie Lwowa do Polski w latach 1918 – 1920.

Jest to chyba najlepszy opis treści książki, bo trudno jest wcelować dokładnie w temat całego traktatu. Mowa tu o przebiegu walk, wybitnych i tych zwykłych uczestnikach bitew, cmentarzu Orląt Lwowskich, który wzbudzał (i ciągle wzbudza) skrajne emocje w stosunkach polsko-ukraińskich; znaleźć można dużo o polityce i sporo o sztuce, a także trochę o wojskowości. To pewnego rodzaju historyczny groch z kapustą, miejscami nie trzymający się chronologii, czasem trochę zbyt ogólnikowy, choć na pewno poparty dogłębnymi badaniami i wypełniony ciekawostkami i faktami, które zaintrygują nawet znawców okresu międzywojennego.

Nicieja pisze bardzo żywo, plastycznie oddając całą sytuację i wyraziście kreśląc obrazy kresowiaków. Często odwołuje się do wspomnień i poezji z tamtego okresu, ukazując sytuację oczami uczestników lub ich bliskich. W jego wydaniu nawet historia cmentarza staje się fascynująca, nie mówiąc już o tym, jak dokładnie jest ona przedstawiona. Przyjemny, lekko gawędziarski ton wypowiedzi sprawia, że „Orlęta…” czyta się świetnie. Podejrzewam też, że mogą one wywołać przypływ dumy narodowej i niewymuszonego patriotyzmu w czytelniku. Także ciekawe są liczne zdjęcia, szkoda tylko, że wyłącznie czarno-białe, niektóre z tamtego okresu, inne przedstawiające późniejsze widoki na najważniejsze miejsca i pomniki.

Ale tu dochodzimy do innego aspektu książki: traktowania legendy, jaką obrosły Orlęta Lwowskie. Nicieja ugruntowuje i podkreśla obraz walczących o Lwów, który już wcześniej znaliśmy z patriotycznych pogadanek. Jak dla mnie brakuje tu odrobiny krytycyzmu, pokazania tej ciemnej strony walki, a nie tylko wspaniałych obrazów wyciskających łzy z oczu – łzy smutku albo wzruszenia, w zależności od fragmentu. Faktycznie, autor nie pomija ekscesów antysemickich i nieprzychylnych plotek o bohaterach walki, ale z drugiej strony trudno jest się z nim zgodzić, że sytuacja, w której czternastolatek pyta żołnierza, jak załadować (gorący jeszcze) karabin, jest „humorystyczna”. Brakuje tu choćby napomknienia o kontrowersjach otaczających udział młodzieży (dzieci, nazywajmy rzeczy po imieniu) w walce – czemu oburzamy się słysząc o wykorzystywaniu w Afryce bądź krajach arabskich dzieci w czasie działań wojennych, a jednocześnie nie widzimy niczego dziwnego w trzynastolatkach z karabinami we Lwowie?

„Orlęta Lwowskie” to ciekawa i intrygująca książka, którą czyta się nad wyraz przyjemnie pomimo tak poważnej tematyki. Chociaż nie spełnia wszystkich pokładanych w niej nadziei, to jednak w prosty i pełen emocji sposób przybliża tą tak kontrowersyjną tematykę. Nicieja stworzył literacki pomnik legendzie Orląt Lwowskich, pokazując czytelnikowi, dlaczego właściwie te wydarzenia były tak wyjątkowe i czemu stały się rozpoznawalnym przez wszystkich Polaków symbolem odwagi. Napisana z wyjątkową pasją, książka powinna zainteresować nawet tych będących na bakier z historią.

 

Kup książkę Lwowskie Orlęta. Czyn i legenda

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lwowskie Orlęta. Czyn i legenda
Książka
Lwowskie Orlęta. Czyn i legenda
Stanisław Sławomir Nicieja
Inne książki autora
Kresowa Atlantyda. Historia i mitologia miast kresowych. T.1
Stanisław Sławomir Nicieja0
Okładka ksiązki - Kresowa Atlantyda. Historia i mitologia miast kresowych. T.1

Pierwszy tom opowieści o 200 miastach i miasteczkach kresowych. W książce zamieszczono 275 fotografii, które cudem przetrwały częstokroć zagładę ich pierwszych...

Twierdze kresowe Rzeczypospolitej. Historia, legendy, biografie
Stanisław Sławomir Nicieja0
Okładka ksiązki - Twierdze kresowe Rzeczypospolitej. Historia, legendy, biografie

„W latach 2004–2005 z ekipą Telewizji Polskiej w składzie: Jerzy Janicki – reżyser, Henryk Janas – operator, [...] kręciliśmy dziesięcioodcinkowy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy