Alice Perpetua Felicity Tombs od małego ma wpajane, że rola kobiety w społeczeństwie to być żoną i matką. Problem w tym, że ona już od trzech sezonów odrzuca zaloty konkurentów bo nie za zamiaru zmieniać stan cywilny. Jej marzeniem nie jest, jak w przypadku panien, ślub i dzieci, a podróże. Lecz niestety już wkrótce będzie miała męża. Ojciec wygrał go w karty - wręcz nie do pomyślenia. A jednak...
Nick Barringhton jest przyszłym księciem. Jego ojciec uwielbia hazard i niestety tym razem przegrywa i to kretesem. Aby uchronić to, co kocha oddaje syna. Hulakę i bawidamka.
Młodzi nie mając wyjścia zawierają układ. Prosty, jasny i przejrzysty. Ale nie przewidzieli komplikacji, jaką okazały się kwitnące powoli uczucie.
Co wyniknie z tego małżeństwa? Jaki plan ma Alice? Jaki tak naprawdę jest Nick?
Romanse historyczne. Uwielbiam. A serię "Skandaliczni książęta" to już w ogóle. Dwa pierwsze tomy pochłonęłam na raz. Teraz przyszła kolej na trzeci.
I cóż mogę powiedzieć? Na pewno to, że bohaterka jest zupełnie inna od tych, jakie zdołałam już poznać w tym gatunku literackim. Chodzi mi tu o jej pasję i zamiłowanie do literatury i nauki, do rozwoju ale przede wszystkim na praktyczne zgłębianie frapującego ją zagadnienia. To było bardzo pomysłowe. Bardzo odważne ale jednocześnie piękne i zabawne. Aż żałowałam, że nie było więcej tego studiowania.
Alice ogromnie budziła sympatię. Empatią, błyskotliwością, odwagą i niezależnością. Swoim podejściem do księcia, głównego sprawcy całego zamieszania, zdobyła moje serce.
Każda kolejna strona, każdy kolejny wątek wzmagał moją ekscytację. Budował dreszczyk emocji i to oczekiwanie na to, co jeszcze się wydarzy.
Cudowny klimat. Odpowiednie słownictwo i budowa zdań. Części garderoby. Wszystko opisane tak, że powiekami nad wyraz realne obrazy przewijały się tworząc swoisty film. Bardzo wciągający, pasjonujący i przejmujący z całą paletą emocji.
Polecam
Współpraca: Wydawnictwo Otwarte
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Z pewnością słyszeliście o Dorothei Beaumont. To ja - posłuszna córka. Zawsze wiedziałam, co jest moją powinnością: wspaniały debiut, otrzymanie kilkunastu...
Nikt nie mówił, że życie jest proste - zwłaszcza dla kobiety w XIX-wiecznej Anglii. Jako nieślubna córka hrabiego i kurtyzany nieustannie walczę o siebie...