Recenzja książki: Miś zwany Paddington. Wydanie specjalne

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

O przygodach uciesznego i zaradnego niedźwiadka Paddingtona słyszeli już niemal wszyscy. Ta popularność książkowych bohaterów jest motorem napędowym do wydawania coraz to nowych, ulepszonych wersji tych samych książek. I tak nakładem Znaku ukazało się wydanie specjalne książki Michaela Bonda „Miś zwany Paddington”. Jak nietrudno się domyślić – treść ta sama, co w poprzednich wydaniach, jednak zwraca uwagę rozbudowana szata graficzna i duży, imponujący format oraz elegancka, twarda oprawa.

„Miś zwany Paddington” to pierwsza część cyklu opowieści o przygodach niedźwiadka z mrocznych zakątków Peru. Czytelnik poznaje zatem okoliczności, dzięki którym mały niedźwiedź trafił do rodziny Brownów oraz skąd wziął się pomysł na dość oryginalne imię dla misia. To jednak dopiero początek fascynującej zabawy, do której zaprasza czytelnika Paddington. Razem z niedźwiedziem czytelnik wybierze się na niefortunne i pełne niespodzianek zakupy oraz zagości na deskach miejskiego teatru. Odważy się na kąpiel w wannie oraz obfitująca w przygody podróż nad morze. Jednak najciekawszą i zarazem najbardziej zabawną okazuje się historyjka, w której Paddington odkrywa swój talent plastyczny. Co tym razem mały niedźwiadek zmaluje? Tego dowiedzą się czytelnicy z pierwszej części sagi o przygodach misia.

Podkreślić należy, że warstwa graficzna w specjalnym wydaniu książki została dopracowana w każdym calu. W nowej wersji książki słowo, a zatem treść, zdają się postawione na równi z estetyką całej publikacji. Dominują zatem duże, kolorowe ilustracje ukazujące Paddingtona w różnych sytuacjach – przede wszystkim podczas zażegnywania kłopotów. Mimo, że rysunki te zwracają baczną uwagę czytelnika – zarówno tego dużego, jak i nieco mniejszego – to są one jedynie dopełnieniem prezentowanej przez Michaela Bonda narracji. To nie obrazki czynią książki o misiu Paddingtonie fenomenalnym dziełem uwielbianym przez pokolenia czytelników. Niecodzienny dowcip autora oraz jego niezrównana pomysłowość na coraz bardziej wysublimowane przygody niedźwiadka stanowią dowód na to, że bez względu na to, czy publikacja jest elegancko wydana i kolorowa, czy stanowi wydanie broszurowe – bez problemu odniesie sukces.

„Miś zwany Paddington” to książka, do której czytelnik będzie wielokrotnie wracał. To doskonała publikacja do czytania razem z dzieckiem, rozwijająca wyobraźnię maluchów, a także niezastąpiona rozrywka dla dorosłych czytelników. Styl i język – tak bardzo charakterystyczne dla Michaela Bonda – z pewnością przypadną do gustu tym mniej i bardziej wymagającym czytelnikom. Trudno bowiem oprzeć się urokowi fajtłapowatego, troszkę naiwnego, ale zawsze wychodzącego cało z opresji małego niedźwiadka z Peru.

Kup książkę Miś zwany Paddington. Wydanie specjalne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Miś zwany Paddington. Wydanie specjalne
Autor
Inne książki autora
Paddington zdaje egzamin
Michael Bond0
Okładka ksiązki - Paddington zdaje egzamin

W kolejnej książeczce miś Paddington przystępuje do egzaminu na prawo jazdy i udaje mu się go zdać, mimo że egzaminator usiadł w samochodzie na kanapkach...

Paddington tu i teraz
Michael Bond0
Okładka ksiązki - Paddington tu i teraz

Zupełnie nowe przygody Misia Paddingtona.Po raz pierwszy od trzydziestu lat nowa książka na pięćdziesiąte urodziny Misia. Upaprany marmoladą niedźwiadek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy