Recenzja książki: Odmiany awangardy

Recenzuje: Izabela Mikrut

„Awangardę awangardzę” (Sztaudynger) Futuryści w Polsce nie mieli łatwego życia. W końcu „my, Polacy, my lubim sielanki”... Tymczasem awangardowy ruch z początku ubiegłego stulecia odrzucał tradycję i żywił się skandalem. Nie chciał karmić publiczności literackiej dobrze znanymi potrawami, z niezmiennej od wieków książki kucharskiej poetyki. Próbował tworzyć nowe dania, odrzucane przez nieprzyzwyczajone żołądki tradycjonalistów. Futuryzm pojawił się jako jeden z wielu nowych kierunków artystycznych i szybko zgasł, pozostawiając po sobie pamięć jedynie o najbardziej znanych artystach czy dziełach. Większość poetów nie przetrwała próby czasu. „Bo któż pamięta o Jankowskim, Sternie, Jasieńskim, Brzękowskim? (…) Żaden przeciętny maturzysta nie skala się zapamiętaniem ich nazwiska” – pisze z przekąsem Marian Kisiel we wstępie do książki Pawła Majerskiego – „Odmiany awangardy”. „Odmiany awangardy” to próba powrotu do zapomnianych już dzieł futurystów z XX-lecia międzywojennego, ale i poszukiwanie kontynuacji tamtejszych wzorców w latach późniejszych. Książka jest relacją współczesnego futurysty, wywołującą z mroków niepamięci te utwory i wydarzenia, których dziś próżno szukać w podręcznikach literatury. Warto podkreślić, że autor koncentruje się nie tylko na przybliżeniu twórczości awangardystów, ale i stara się przedstawić jak najpełniejsze sprawozdanie ze stanu badań nad omawianymi zjawiskami. Wskazówki bibliograficzne są niezwykle cenną pomocą dla tych, którzy chcieliby – zafascynowani futurystycznym światem – zagłębić się w opowieściach o rozwoju ruchu awangardowego. Komentarze, jakimi Majerski opatruje poszczególne publikacje, pozwalają na możliwość wybrania interesujących dla czytelnika pozycji. Paweł Majerski zajmuje się w swojej książce tekstami pomijanymi, a przecież bardzo ważnymi dla rozwoju myśli literackiej w Polsce. Rozpoczyna od przypomnienia dorobku Jerzego Jankowskiego, autora pierwszych polskich wierszy futurystycznych. Zwraca uwagę na mało znany etap twórczości Jankowskiego – mianowicie na okres przedfuturystyczny. Pisze o utworach sprzed 1914 roku, zestawiając je ze zbiorkiem „Tram wpopszek ulicy”. Rozdział „Widzenie rzeczy. O języku (w) poezji Anatola Sterna” przynosi niezwykle ciekawe analizy niekonwencjonalnych i impresyjno-fonetycznych utworów Sterna. Próba deszyfrowania enigmatycznej opowieści („romans peru”) stanowi majstersztyk interpretacyjny i budzi podziw dla skrupulatności badacza. W tej części książki Majerski udowodni także, jak wiele wierszy „literowych” można skonstruować za pomocą separowanych znaków alfabetu i jak wiele – wbrew pozorom – różni utwory zbudowane według jednego schematu. W „Odmianach awangardy” czyta się Sterna z zafascynowaniem i podziwem. Bruno Jasieński to nieco lepiej kojarzony i bardziej znany twórca futuryzmu – czy – jak chcą Majerski i Kisiel – awangardyzmu. Ale w szkicu „Brunona Jasieńskiego re-konstruowanie literatury i świata” znów jawi się nieznany epizod działalności literackiej (prozatorskiej) XX-lecia. Paweł Majerski przypomina świetną powieść Jasieńskiego – „Palę Paryż”, jednocześnie zachęcając do lektury. Badacze często tak bardzo koncentrują się na ideowej wymowie tego utworu, że zapominają o jego niepowtarzalnym wydźwięku estetycznym czy poetyckim. Autor „Odmian awangardy” nadaje wreszcie tym rozważaniom właściwe proporcje, a przy tym tworzy przewodnik lekturowy, pomocny w gąszczu interpretacyjnych możliwości. Swoje miejsce w książce zajął też Jan Brzękowski, a właściwie – prozatorski aspekt twórczości Brzękowskiego („Brzękowski pozostaje w naszej historii literatury przede wszystkim poetą i teoretykiem międzywojennej awangardy, jego twórczość prozatorska (miniatury, opowiadania, powieści) sytuowana jest w tle”). I znowu Majerski przełamuje stereotypy myślenia, przeciwstawiając skostniałej świadomości literackiej nowe możliwości spojrzenia na – wydawałoby się znanego – twórcę. Ale Paweł Majerski nie ogranicza się do czasu dwudziestolecia międzywojennego. Stara się pokazać jak dawni futuryści-awangardziści poradzili sobie w nowej sytuacji politycznej i artystycznej i jak zmieniała się z biegiem czasu recepcja ich dzieł. Przytacza nieznaną powszechnie dyskusję Sterna ze Słonimskim (odbytą po1956 roku), spór grupy Kontekst z Nową Falą, czy wreszcie – powrót do tendencji futurystycznych w obiegu art-zinowym lat 80. „Odmiany awangardy” zamyka szkic o Tadeuszu Różewiczu. Paweł Majerski stwierdza w nim: „twórczość Tadeusza Różewicza wyrasta z momentu historii, który chociaż położył kres ideałom Wielkiej Awangardy, nie unicestwił samej idei awangardyzmu”. Zamknięcie książki tekstem o Różewiczu, poecie „wciąż przekraczającym granice poetyckości” staje się swoistym proroctwem, a może po prostu wiarą w to, że duch awangardyzmu nie zniknie, lecz będzie się wciąż odradzał, czy przynajmniej – wyznaczał drogi rozwoju literatury. Marian Kisiel we wstępie zaznaczył, że „Paweł Majerski napisał książkę o zjawiskach pozornie marginalnych, lecz w istocie rzeczy bardzo ważnych dla polskiej literatury XX wieku”. To, że opisywane w książce zjawiska nie należą do najbardziej znanych sprawia, że lektura „Odmian awangardy” staje się świetną przygodą czytelniczą i okazją do zrewidowania poglądów na temat awangardyzmu. Po „Odmiany awangardy” warto sięgnąć nie tylko dla rzetelnych wiadomości o futurystycznych wydarzeniach, ale też dla zajmujących analiz, żywej narracji, mnóstwa wiadomości bibliograficznych i – pomijanych dotąd ciekawostek historycznoliterackich.

Kup książkę Odmiany awangardy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Odmiany awangardy
Książka
Odmiany awangardy
Paweł Majerski
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy