The Beatles
Hunter Davies

Czytam biografię ,oj czytam. Czynię to zawsze chętnie, i z największą ochotą , wówczas, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja.

Na dodatek lubię czytać biografię danej osobistości, zespołu czy artysty niezależnie od tego czy czytałam już o ich sylwetkach w innym wydaniu i pod inną redakcją.

O zespole Beatles miałam już okazję czytać ,ale nie miałam najmniejszego zamiaru poprzestać na jednej pozycji. Wszak nie jest to zwyczajny zespół. The Beatles to grupa muzyczna ponadczasowa, a ich przeboje cieszą nas , ale i będą cieszyć następne pokolenia.

Jest wielu , którzy pokusili się o jak najrzetelniejsze spisanie dziejów zespołu z Liverpoolu . Ale tak naprawdę najbardziej solenny, solidny oraz bezcenny materiał może zeprać osoba, autor, który nie tylko zna osobiście artystę, ale  także ma możliwość z nimi przebywać , obcować , podglądać  pracę , relacje z fanami, współpracownikami czy rodziną.

Jest taka osoba, która nie dość, że znała , ale również miała okazję spędzić osiemnaście miesięcy z Beatlesami. Czwórką z Liverpoolu, którzy nowym nurtem muzycznym , zwanym rock and rollem, wbili się w rynek muzyczny z nową , świeżą jakością , by zawrócić showbiznes na nowe tory i czasy świetności.

Kto jest tym szczęściarzem , który znał chłopaków? Mam na myśli Huntera Daviesa, który jako jedyny napisał biografię zespołu, która jest przez Johna, Paula, George'a oraz Ringo osobiście autoryzowana.

Autor tejże pozycji w obszerny sposób podszedł do gromadzenia, spisania i przedstawienia potomnym całego dziedzictwa, które tworzyli chłopaki. 

Każdemu z nich poświęcił równie dużą uwagę. Każdego przedstawił zgodnie z ich charakterologią, z ich bolączkami, które nawet gwiazdą nie są obce, a może mają ich zwyczajnie więcej niż przeciętny ktoś.Davies spisał rozmowy , które przeprowadzał z chłopakami, ale nie tylko. Jest to pozycja rzeka. 

The Beatles prześwietleni z każdej strony, z każdego możliwego punktu widzenia. Autor dzieli się z czytelnikami smaczkami, które "wyciąga" gdzie się tylko da. Najlepszym źródłem oczywiście bywają sami członkowie bandu, ale na całość obrazu składają się także "zeznania" współpracowników, ale i rodziny, przyjaciół, fanów. 

Nie sposób opisać "cudowności" tej biografii. Trzeba się samemu przekonać , jak lekko, a zarazem arcyciekawie Hunter Davies pokazał najsłynniejszą czwórkę w historii muzyki. Chciałabym jeszcze zaznaczyć , że ta pozycja to nie tylko jednolity tekst, to także piękne , duże archiwalne fotografię, w postaci kilku wstawek, które ucieszą nie jednego fana zespołu.

Więc jeśli cenisz obszerne, kompletne dzieła, które nic a nic nie wieją nudą, a wręcz przeciwnie - zabierają w niezwykły świat muzyki, reflektorów, krzyków zachwytów młodych dziewcząt, to koniecznie musisz wziąść i zatracić się w świecie The Beatles.