Recenzja książki: Rosja. Nasza miłość

Recenzuje: mrowka

Tych, którzy lubią książki wspomnieniowe, do potężnego tomiszcza małżeństwa historyków – Wiktorii i Renégo Śliwowskich – przekonywać nie będzie trzeba. Bo książka „Rosja, nasza miłość” to kwintesencja najlepszych cech memuarowych pozycji, podwójna opowieść o prywatnej przeszłości zestawiona z pamięcią o sławnych postaciach związanych z humanistycznym dorobkiem naukowym Rosji. Córka Puchatka (Wacława Józefa Zawadzkiego) i syn polskiego robotnika-samouka urodzony i wychowany we Francji – spotykają się na studiach historycznych w Związku Radzieckim.

 

Po krótkiej wędrówce przez czasy dzieciństwa, z konieczności zredukowanej do kilkunastu anegdotek, rozpoczyna się w książce obraz Rosji – a właściwie ZSRR – widziany z perspektywy dwojga idealistów, którym młodość i pracowitość muszą wystarczyć. René i Wiktoria opisują kolejne absurdy uczelni, upolitycznienie i ideologizację studiów, szokujące wydarzenia – inwigilację, cenzurę, brak zaufania do kolegów – lecz nie czynią tego w sposób tendencyjny. Potrafią spojrzeć w przeszłość obiektywnie, zastąpić ocenę relacją, komentarze pozostawiając czytelnikom. Jak na historyków przystało, rzetelnie odnoszą się do przeszłości.

 

W „Rosji…” sporo jest historyjek obyczajowych, obserwacji, jak polityka wpływa na życie codzienne. René i Wiktoria portretują Rosję zwyczajną, nie propagandową. Starają się dostrzec i zanotować absolutnie wszystko – od organizacji życia studenckiego po odświętny wygląd miasta. To Rosja staje się głównym bohaterem czy tematem tej książki. Motywem pobocznym jest kiełkująca miłość pary studentów, ślub i potomek (który zresztą w pewnym momencie znika z pola widzenia). Drugą część tytułu książki można zatem odczytywać na dwa sposoby. René i Wiktorja wprawdzie niewiele miejsca poświęcają sprawom zupełnie prywatnym, jednak maleńkie przebłyski intymności jeszcze wzbogacają ich wywód.

 

Autorzy odwołują się do małżeńskich perypetii przede wszystkim wtedy, gdy chcą zilustrować z ich pomocą trudności w zwykłej egzystencji. Na pierwszy plan nieodmiennie wysuwa się Rosja – Rosja kochana mimo panującego ustroju, ciekawa i barwna jakby na przekór wszelkim niedogodnościom. Z czasem opowieść o Rosji zaczyna nieco blednąć – nie ze względu na obszerność tomu (to akurat wcale przy lekturze nie przeszkadza), a z powodu zmiany obiektu do opisywania. Kiedy wydaje się, że do tematu Rosji oraz studenckiego życia nie można już nic dodać, René i Wiktoria Śliwowscy – wkrótce jako pracownicy naukowi już w Polsce – koncentrują się na wielkich uczonych i artystach, z którymi spotkali się w ZSRR i z którymi nierzadko połączyła ich prawdziwa przyjaźń. Swoisty zbiór wspomnień czasem jest hołdem składanym znakomitościom, innym razem próbą ocalenia przed zapomnieniem.

 

Osób, które przewijają się przez karty „Rosji…”, więc i przez zgodne życie Śliwowskich, jest naprawdę sporo. Dość powiedzieć, że indeks nazwisk ciągnie się przez ponad 30 stron. René i Wiktoria przeplatają swoje narracje, układają całą historię z drobnych fragmentów – to nadaje książce znamion dialogowości i pozwala na porównanie dwóch sposobów widzenia świata. Jak na historyków przystało, zamieszczają tu autorzy sporo komentarzy i wyjaśnień, dzielą się swoimi fascynacjami oraz przemyśleniami, wciąż wplatając w historię lekkie anegdoty, pozornie nieznaczące wspomnienia. Próbują wytłumaczyć się z miłości do Rosji – próbują też zarazić swoim entuzjazmem tych odbiorców, którzy zechcą sięgnąć po ich wspólną prywatną opowieść.

 

To jedna z tych memuarowych pozycji, od których trudno się oderwać. Nie ma sensu streszczanie zawartości tomu, pewne jest jedno: zaważyły na nim nie tylko zainteresowania historyczne, ale też literackie pasje małżeństwa. To książka, którą czyta się z satysfakcją do ostatniej strony. To książka, w której przeszłość ożywa i staje się bliska. To wreszcie fascynująca opowieść, łącząca obiektywizm badawczy z osobistymi wspomnieniami czy przemyśleniami – jednym słowem prawdziwa gratka dla koneserów twórczości wspomnieniowej czy entuzjastów Rosji.

 

Izabela Mikrut

Kup książkę Rosja. Nasza miłość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Rosja. Nasza miłość
Książka
Rosja. Nasza miłość
Śliwowska Wiktoria, Śliwowski René
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy