Recenzja książki: Stambuł. Wspomnienia i miasto

Recenzuje: mrowka

Orhan Pamuk przyzwyczaił swoich czytelników do prozy plastycznej i niespiesznej, lekko magicznej i poetyzującej, często z posmakiem kryminału, sensacji i tajemnicy. Podbija serca odbiorców swoistą egzotycznością, która – nie możemy o tym zapominać – oznacza po prostu nieuleganie modom literackim Zachodu i głęboką wiarę w jakość własnej kultury czy korzeni. Uwarunkowania etniczne, różnice religijne i kulturowe – trudno oprzeć się wrażeniu, że właśnie te czynniki wpływają na poczytność książek Pamuka. Kolejna publikacja tego autora udostępniona polskim czytelnikom jest jednak historią wspomnieniową, nie powieścią.

 

Memuarowa opowieść przebiega dwutorowo, w zakres relacji Pamuka wchodzą dwie sfery: pamięć własnego dzieciństwa i młodości oraz historia Stambułu. Ta dwoistość jest też zaakcentowana w podtytule potężnego tomu: „Stambuł. Wspomnienia i miasto” stanowi propozycję podróży w czasie oraz przestrzeni. Pamuk, traktując swoich odbiorców jak przyjaciół, oprowadza ich po Stambule swojego dzieciństwa, ale też zwierza się im z własnych przeżyć z okresu dojrzewania. Trzeba przyznać, że Orhan Pamuk trzyma się klasyki: jego tekst został zbudowany według tradycyjnych reguł gatunku. Nic tu nie zaskoczy czytelników, raczej wielbicieli twórczości Pamuka niż przypadkowych odbiorców.

 

Klasyczny schemat wypełnia autor równie klasyczną treścią – momentami aż zbyt typową, mimo kolorytu lokalnego Stambułu. Powraca zatem do dziecięcych wierzeń, odkryć i zachwytów, ale też lęków i przykrych wspomnień. Analizuje kolejne przeprowadzki i bójki z bratem, przedmioty z najbliższego otoczenia, święta i zwyczaje. Przypomina, co w życiu dziecka było największym skarbem. Oczywiście nie mogło się obyć bez opisów pierwszej erekcji… Są tu małe fascynacje zderzeniami prawdziwego życia z wyobraźnią, jak choćby opowieść o przeglądaniu się w trójdzielnym lustrze ze zwielokrotnionym odbiciem i możliwością odkrywania zwykle niewidocznych fragmentów anatomii. Sporo tu portretów rodziny i typowych wspomnień ze szkoły. Przewijają się refleksje autotematyczne i wiadomości, które mogą posłużyć do interpretacji powieści Pamuka – choćby opisów śniegu.

 

Także Stambuł zajmuje tu ważne miejsce: powraca w barwnych impresjach i metaforach, we wspomnieniach i przemyśleniach Pamuka, ale również w rozmaitych fragmentach literatury i w skrawkach historii. Elementy tradycji, odrobina filozofii, znaczenie zabytków – wszystko to zostaje w „Stambule” odpowiednio wyeksponowane. Tłumaczy Pamuk obojętność rodaków wobec pomników, skupia się też na religii – a właściwie na własnych wyobrażeniach z lat młodości o świecie ponadziemskim. Nie ucieka od spraw sercowych – ale opisuje też na przykład waśnie z rodzeństwem i wpływ podobnych wydarzeń na psychikę. W „Stambule” nie zabraknie i analiz miasta rozerwanego między kulturami, ludzi rozdartych między dwoma światami.

 

Pamuk przedstawia swoją drogę twórczą – nie tylko próby literackie, ale, przede wszystkim, rysunki. Tekst jest gęsto przetykany fotografiami, które, umieszczone zwykle na górze strony, rozbijają rytm lektury. Nie przypominają w niczym zdjęć z folderów reklamowych biur podróży, za to mają dokumentować przeżycia i inspiracje autora. „Stambuł” jest książką mocno uśrednioną: zbyt osobistą na historię (choćby i historię literacką) miasta i zbyt ogólną (ogólnikową?) jak na prywatne zwierzenia. Jest publikacją ostrożną i raczej obliczoną na zysk niż na czytelniczy zachwyt.

 

Izabela Mikrut

Kup książkę Stambuł. Wspomnienia i miasto

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Stambuł. Wspomnienia i miasto
Autor
Książka
Inne książki autora
Biały zamek
Pamuk Orhan0
Okładka ksiązki -  Biały zamek

Płynęliśmy z Wenecji do Neapolu, gdy kurs nasz przecięły tureckie okręty. Było nas wszystkiego trzy statki, za to liczba wyłaniających się z mgły ich galer...

Cevdet bej i synowie
Pamuk Orhan0
Okładka ksiązki - Cevdet bej i synowie

Od sklepu z artykułami żelaznymi po wielkie przedsiębiorstwo i własną fabrykę.\r\nW 1905 roku Cevdet bej jest jednym z nielicznych muzułmańskich kupców...

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy