"Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikami rządzą przypadki..."
Ludzka podróż przez życie jest nieprzewidywalna, najczęściej zupełnie inna od tej wyśnionej i upragnionej, bardziej złożona, zależna nie tylko od nas samych, ale od wielu czynników zewnętrznych. Wypełniają ją przeplatające się radosne i bolesne chwile, w naturalny sposób okruchy szczęścia mieszają się z dramatami. Silnie marzymy i realizujemy własne wizje sukcesu lub za szybko rezygnujemy z walki o własne pragnienia i trwamy w wieloletniej nudnej monotonii, chwytamy pojawiające się szanse lub świadomie ich nie dostrzegamy, wprowadzamy znaczące zmiany w życiu lub poddajemy się destrukcyjnej stagnacji, dostrzegamy ludzi wokół nas lub nie jesteśmy w stanie zauważyć nawet nas samych. Rozbieżności i podobieństwa scenariuszy ludzkiego życia to niezwykle interesujący temat odnoszący się do zadziwiających faktów, nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności, uśmiechu fortuny i braku przysłowiowego łutu szczęścia.
W "Windzie" zaglądamy na moment w życie społeczności mieszkańców wrocławskiego bloku, jednego z wielu, podobnego do tych innych na osiedlu, dzielnicy czy dowolnego miasta. Nie liczą się imiona czy nazwiska, ale reprezentacyjność poszczególnych jednostek, ich różnorodność pod względem wiekowym, wykształcenia, zainteresowań, predyspozycji i doświadczeń życiowych. Łapiemy wybrane chwile z ich obecnego życia, poznajemy przeszłe zdarzenia determinujące teraźniejszość, zagłębiamy się w ludzkie przemyślenia, odbieramy różnorodne emocje. Bardzo ciekawe jest to spojrzenie na bohaterów powieści z różnych perspektyw, ich wzajemnych relacji, przenikających się losów, często mocno pogmatwanych i współzależnych. Odkrywamy wciąż coś nowego o ich historii życia, uzupełniamy profile osobowości, poznajemy wyznawane wartości, docieramy do źródeł postaw i zachowań. Autorka wyjątkowo interesująco przedstawia przyczynowo-skutkowe wyjaśnienia wielu zdarzeń, wzajemne oddziaływania postaci i zaskakujące powiązania. Odpowiada mi taki styl pisania, swoboda w narracji i wielowątkowa fabuła. Książka wciąga nas w swój świat bardzo szybko, już pierwszy rozdział zawiera wiele znaczących przesłanek, a później w miarę czytania dostrzegamy ich coraz więcej, z wielkim zainteresowaniem podążamy ich tropem.
Podobało mi się takie indywidualne spojrzenie na przedstawionych nam bohaterów, bardzo prawdziwych i wiarygodnych, przekonywujących nas do siebie. Stopniowo wyłaniają się niezwykle ciepłe, szczere i fascynujące obrazy zwykłych ludzi, osadzonych w codzienności, często samotności, niezrozumieniu, niespełnieniu, poczuciu winy, ale również trwających w nadziei, pragnieniach i walce o lepsze jutro. Powieściowym postaciom nie brakuje wad i słabości, ale też zalet i wewnętrznej siły. Silnie czujemy jak wiele wspólnego mamy z nimi a jak wiele nas jednocześnie dzieli. A może są to nasze odbicia w symbolicznym lustrze przesuwającej się między piętrami blokowej windy, w górę ku sukcesom i lepszej perspektywie lub w dół ku porażkom i błędnym decyzjom. Zatrzymujemy się między piętrami, bo wahamy się przed podjęciem kluczowych decyzji, wysiadamy na wybranym piętrze będącym przystankiem w życiu, a przycisku z numerami niektórych pięter nie wciskamy nigdy, czując, że nie są dla nas lub bojąc się do nich zajrzeć. Czyż problemy i dylematy bohaterów nie stają się po części naszymi? Czy to co w nich dostrzegamy zawstydza nas, skłania do refleksji i inspiruje do podjęcia pewnych działań? Jakie faktycznie znaczenie ma winda w naszej podróży życia, postrzeganiu nas samych i otaczającego nas świata? Dlaczego ta zamknięta przestrzeń tak bardzo na nas oddziałuje przyczyniając się do poczucia dyskomfortu przebywania z własnymi myślami?
bookendorfina.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Winda:
Wydawnictwo: JanKa
Data wydania: 2016-02-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-62247-42-4
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
Sprawdzam ceny dla ciebie ...