Deja vu

Ocena: 4.83 (6 głosów)
opis
Debiutancka powieść Jolanty Kosowskiej poruszyła nie tylko moje serce, ale pozostawiła mnie z tym cudownym uczuciem niedosytu i niezaspokojonym pragnieniem. Sprawiła, że zamarzyłam o wybiórczej amnezji, która pozwoliłaby mi przeżyć to jeszcze raz. Kiedy w zapowiedziach Wydawnictwa Novea Res zobaczyłam „Deja vu” wiedziałam, że to spotkanie z twórczością autorki będzie inne. Miałam jednak nadzieję, że książka dorówna swojej poprzedniczce i pozwoli mi znów poczuć smak fascynującej i niepowtarzalnej przygody
Autorka na co dzień zajmuje się uzdrawianiem ciała w gabinecie lekarskim, a po godzinach sporządza niepowtarzalne i fantastyczne „specyfiki”, które są jak balsam dla duszy czytelnika. Nie wiem w jakich proporcjach rozkłada się zależność lekarka-pisarka, ale niewątpliwie ta mieszaka powoduje, że powieści Pani Jolanty związane są ze środowiskiem lekarskim, a jej bohaterowie w większości mają dużo wspólnego z medycyną. Wolny czas poświęca na podróże, które czasem stają się inspiracją twórczą. Podczas wycieczki do Wenecji zrodził się pomysł napisania „Deja vu”, a samo miasto stało się tłem i wpłynęło na klimat powieści.

Bohaterem książki jest Rafał- lekarz powracający po kilku latach emigracji do Polski i podejmujący pracę wykładowcy etyki zawodowej. Udaje mu się znaleźć idealne mieszkanie, które z biegiem czasu wzbudza w nim zainteresowanie poprzednią lokatorką. Zaczyna się od zwykłej ciekawości, a im więcej informacji udaje mu się uzyskać jego, fascynacja rośnie i nawet nie zauważa kiedy, zaczyna żyć cudzym życiem. W jego pamięci pojawiają się wydarzenia, w których nie uczestniczył oraz osoby, których nie miał możliwości poznać. Dziewczyna, której nigdy nie widział staje się mu bardzo bliska, ale czy twardo stąpający po ziemi doktor uwierzy w moc weneckiej legendy i podąży ścieżką na, którą nigdy nie powinien wchodzić ?
Jolanta Kosowska zabiera czytelnika w fantastyczną podróż, gdzie klątwy i stare legendy nabierają całkiem realnego wymiaru i wpływają na życie bohaterów. Towarzyszymy Rafałowi w jego drodze, ale tak naprawdę nie on jest na pierwszym planie. To historia Ani i jej miłości staje się głównym wątkiem i siłą napędową wydarzeń przedstawionych w powieści. Czytelnik wraz z bohaterem „cofa się” w przeszłość i po kolei odkrywa kolejne fakty i sekrety. Obserwuje też zmiany zachodzące w mężczyźnie, ale do samego końca nie jest w stanie przewodzić dopokąd go to zaprowadzi
Lekki, przystępny styl sprawia że książkę czyta się przyjemnie i szybko. Jestem pod wrażeniem zdolności „plastycznych” pisarki, które nie tylko pobudzają wyobraźnię, ale pozwalają zobaczyć wszystko z najdrobniejszymi szczegółami. Słowa zamieniają się w fotografie i pozwalają cieszyć się cudownymi widokami i sceneriami. Nigdy nie byłem we Włoszech, a mimo to udało mi się „zobaczyć” i poczuć klimat Wenecji. Wydarzenia śledzienny z kilku perspektyw, a to powoduje, że łatwiej jest nam zrozumieć i dopasować wszystkie elementy układanki. Wymaga to jednak skupienia, gdyż z biegiem stron fabuła staje się coraz bardziej zagmatwana. Przeszłość miesza się z teraźniejszością, a granica między jawą a senem, prawdą a marzeniami staje się bardzo płynna.
Przemyślana fabuła sprawia, że czytelnik nawet nie zauważa kiedy wciąga się w przedstawioną opowieść i wraz z bohaterem snuje domysły, wyciąga wnioski i zaczyna wierzyć, w coś, co z racjonalnego punktu widzenia jest niemożliwe. Autorka bardzo sprytnie manipuluje czytelnikiem, odwraca jego uwagę, od pozornie nieistotnych detali, żeby za chwilę wprawić go w osłupienie.  Pozornie prosta historia okazała się tak realistyczną iluzją, że ja nie tylko dałam się omamić i zaskoczyć, ale nie miałam problemu z uwierzeniem pisarce. Popłynęłam na falach książki i do tej pory nie mogę dojść do siebie
Kolejny raz Jolanta Kosowska dostarczyła mi niezapomnianych i cudownych wrażeń. Zabrała mnie do Wenecji i pozwoliła poczuć niepowtarzalną atmosferę tego miasta. Przekonała mnie, że oczy nie zawsze „mówią” prawdę, a miłość może być silniejsza niż... Opowiedziała mi historię nie ckliwą i przepełnioną wybuchami namiętności, a mimo to wzruszającą i wywołującą morze emocji. Uwielbiam, kiedy książka pozostawia mnie z mętlikiem w głowie i niespełnioną nadzieją na kolejny tom, którego nigdy nie będzie.
Lektura nie jest lekka i nie każdemu przypadnie do gustu, ale myślę, że dla tych kilku godzin, które całkowicie oderwą Was od rzeczywistości warto poświecić jej czas. Mnie „Deja vu” zachwyciło   POLECAM.

Informacje dodatkowe o Deja vu:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2013-05-09
Kategoria: Inne
ISBN: 978-83-7722-769-5
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: agatrzes

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Deja vu

Kup książkę Deja vu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Trzy razy miłość
Jolanta Kosowska0
Okładka ksiązki - Trzy razy miłość

Nie wierzysz w miłość? Przeczytaj tę książkę! Ona – spokojna, rozważna studentka medycyny, ceniąca sobie swoje poukładane życie. On – rozpieszczony...

Cicha noc
Jolanta Kosowska0
Okładka ksiązki - Cicha noc

Miłość nie lubi pośpiechu, przychodzi w ciszy i zostaje na zawsze... Ewa to ambitna absolwentka architektury wnętrz, która z powodu konfliktu w pracy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy