Recenzja książki: Konkurs na żonę

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Łucja jest stereotypową studentką pochodzącą z prowincji, to dziewczyna piękna i niewinna. Jej zainteresowania koncentrują się na nauce, mimo złego wpływu koleżanek z roku, które imprezują na całego. To właśnie ją wybierze prawie trzydziestoletni majętny prawnik, by zrealizować swój cel. Hugo Hajdukiewicz, by odziedziczyć po wuju amerykańską kancelarię prawną, musi przed trzydziestką znaleźć żonę i spłodzić z nią dziecko. Kandydatek mu nie brakuje, ale on szuka typowej żony – dobrej, miłej i ułożonej, która zajmie się domem i nie będzie zadawała zbyt wielu pytań. Wspólnie z przyjacielem urządzają na krakowskiej uczelni konkurs, by wyłonić idealną kandydatkę. Tak poznają Łucję – wystraszoną, oblewającą się rumieńcem, dziewiczą i śliczną.


Powieść Beaty Majewskiej, zatytułowana znamiennie Konkurs na żonę stanowi opowieść o ich burzliwym związku. Jest zapisem pokonywania trudności i niwelowania różnic. Narzeczonych dzieli bowiem wszystko – od pochodzenia, przez charaktery, aż po zasobność portfela. Łucja jest jednak zakochana, a wyrachowanie Hugo wkrótce także zmienia się w autentyczną fascynację dziewczyną.


Na uwagę zasługuje wiernie oddane tło obyczajowe, co sprawia, że książka Beaty Majewskiej na tle innych powieści obyczajowych staje się wyjątkowa. Poczucie humoru i umiejętne wplatanie w narrację anegdot to również zalety książki, która inaczej byłaby po prostu kolejną wariacją na temat baśni o Kopciuszku - biednej dziewczynie, która staje się wybranką bogatego księcia. Jest jeszcze jedna różnica - Łucja, inaczej niż większość powieściowych Kopciuszków - mimo zaślepienia uczuciem potrafi myśleć i nie chce być kolejną rzeczą, elementem bogatego wystroju apartamentu Hajdukiewicza. Hugo z kolei nie jest człowiekiem amoralnym, złym do szpiku kości. Jego postępowanie wynika z wychowania i warunków, w jakich żył. To samo dotyczy Łucji, dorastającej na wsi w otoczeniu licznej, wspierającej się rodziny. W ich związku zderzają się dwa światopoglądy – nowoczesny, światowy i tradycyjny, zaściankowy. Oba mają za sobą mocne argumenty, każdy ma również i wady. Ich fuzja może stać się zaczynem czegoś nowego, wartościowego. Pytanie tylko: czy głównym bohaterom się uda?


Konkurs na żonę to więc lektura przyjemna, pisana ku przestrodze dla młodych, naiwnych dziewcząt, marzących o „księciu na białym koniu". Marzenia są piękne, ale czasem lepiej, by nimi pozostały, o czym przekonuje się Łucja na własnej skórze. To udane połączenie baśni z prawdziwym życiem. 

Kup książkę Konkurs na żonę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Konkurs na żonę
Książka
Konkurs na żonę
Beata Majewska
Inne książki autora
Bilet do szczęścia
Beata Majewska0
Okładka ksiązki - Bilet do szczęścia

Czy przystojny prawnik z Krakowa odzyska utraconą miłość? Kontynuacja "Konkursu na żonę". Łucja, zakochana bez pamięci w młodym prawniku z Krakowa, przeżywa...

Jego głosem
Beata Majewska0
Okładka ksiązki - Jego głosem

JEGO WYSOKOŚĆ MA GŁOSo co poprosi Izę, swoją największą miłość? Izabella przestała się bać, odetchnęła. Miała żyć długo i szczęśliwie: ona, Dawid, ich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Tobie się chyba coś zrobiło z głową z tej miłości albo Ci zwoje mózgowe wyprostowałam zamiast włosów.


Więcej

Tobie się chyba coś zrobiło z głową z tej miłości albo Ci zwoje mózgowe wyprostowałam zamiast włosów.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy