Recenzja książki: Miłość, wolność, samotność. Nowe spojrzenie na związki między ludźmi

Recenzuje: Krzysztof Grudnik

Osho był postacią niezwykłą. Wychowany w tradycji hinduskiej wyszedł poza nią, zatrzymawszy jej pozytywne, esencjonalne elementy. Wzbogacił je o nauki buddyjskie i taoistyczne a następnie spojrzał na Zachód. Zgłębiając kolejne religie, przemierzając mistyczne ścieżki, Osho dostrzegł, że ludzie dokoła nie potrafią radzić sobie z problemami. Zaczął się im przyglądać: ludziom i problemom. Dzięki temu zrozumiał człowieka, odkrył istotę ludzkich bolączek. Wtedy zaczął nauczać.

 

To, co mówił Osho nie było przekazem hinduizmu. Często kłóciła się z buddyzmem, wymykało koncepcjom taoizmu i prawie zawsze było wymierzone w nauki kościoła katolickiego czy szerzej - chrześcijaństwa. Ten wschodni myśliciel, wypowiadający się bardzo "zachodnio", nie jest reprezentantem żadnej konkretnej szkoły. Błędem też jest wymyślanie tworów w stylu "oshoanizm" lub coś podobnego, albowiem nauki Osho stanowiły zbiór jego przemyśleń i dobrych rad ale nie pretendowały (także w zamyśle autora) do miana spójnego systemu.

 

Mimo to warto posiąść ogląd całościowy pism Osho. Umożliwia to seria "Biblioteka Osho", którą sukcesywnie wydaje Agencja Wydawnicza Jacek Santorski & Co. Niewątpliwie ciekawą pozycją z tej serii jest "Miłość, wolność, samotność". Na stronie tytułowej widnieje podtytuł "Nowe spojrzenie na związku między ludźmi" i faktycznie, co najbardziej uderza w naukach Osho to ich innowacyjność.

 

Punktem wyjścia jest tu tradycja myśli Wschodu, punktem dojścia zaś, jej współczesna, w pełni praktyczna reinterpretacja. Nie ma tu marudzenia o cnocie, sumieniu, przyszłej nagrodzie czy abstrakcyjnej karze. Brak natrętnego moralizatorstwa. Zamiast tego wiele konkretów, wskazówek i wywodów bardzo logicznych. Do tego seria pytań kończących każdy rozdział, która w sposób przejrzysty pozwoli powrócić do zasadniczych kwestii weń poruszanych. Dzięki temu nauki Osho stają się łatwiejsze do przyswojenia i wydają się bardziej naturalne, bardziej oczywiste, proste.

 

Myślę, że nauki Osho nie mogą zostać powszechnie przyjęte, zaakceptowane a już tym bardziej stosowane. Grunt na który trafiają jest nazbyt grząski, nie da się na nim budować szczęśliwości, o czym marzył autor. Tysiąc lat myślenia w kategoriach judeochrześcijańskich pozostawiło w społecznościach zachodu ślady na tyle głębokie, że nawet tak doskonałe myślenie, jakie znajdujemy w "Miłość, wolność, samotność" nie jest w stanie oddziaływać na szersze grono. Nauki Osho z pewnością zaciekawią wielu czytelników. Część z nich przyzna im słuszność. Tylko nieliczni postarają się przyjąć je, pogłębiając własną samoświadomość. Oby tym ostatnim udawało się to jak najczęściej.

Kup książkę Miłość, wolność, samotność. Nowe spojrzenie na związki między ludźmi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Miłość, wolność, samotność. Nowe spojrzenie na związki między ludźmi
Autor
Inne książki autora
Podróż w nieznane. O życiu i umieraniu
Osho0
Okładka ksiązki - Podróż w nieznane. O życiu i umieraniu

Dotychczas na ziemi istniały dwa rodzaje kultur - oba jednostronne, niezrównoważone. Nie można było dotąd rozwinąć kultury kompletnej, całkowitej i świętej...

Wielka Księga Sekretów. 112 medytacji pozwalających odkryć Twoją tajemnicę
OSHO0
Okładka ksiązki - Wielka Księga Sekretów. 112 medytacji pozwalających odkryć Twoją tajemnicę

Jeśli nie medytujesz, nie znasz tajemnic życia, poznajesz życie tylko powierzchownie. Osho Wielka księga sekretów zaprasza nas do tego, byśmy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy