Anna Jagiellonka - córka wielkiej królowej Bony z w³oskiego rodu Sforzów i Zygmunta Jagiellona zwanego Starym, siostra Izabeli, królowej Wêgier, Zofii, ksiê¿nej brunszwickiej, Katarzyny, królowej Szwecji, i Augusta, który bezpotomnie zakoñczy³ panowanie polskiej dynastii, ¿ona Stefana Batorego i królowa Polski - ostro¿nie siada w fotelu obitym kordobañsk± skór±. (s. 9)
Zapraszam Was do poznania ¿ycia ostatniej z rodu Jagiellonów - kobiety inteligentnej i rozwa¿nej, umiej±cej my¶leæ i wyci±gaæ wnioski oraz liczyæ, dok³adnej i pobo¿nej, uwielbiaj±cej haftowaæ, mi³o¶niczki ogrodnictwa, maj±cej ¶wietny gust, wyczuciu koloru i proporcji, która sama siebie nazywa³a... kluch±! Zapraszam do ,,Mi³osnej karety Anny J." autorstwa Janiny Lesiak.
Królowa Anna liczy sobie 55 lat. Z mê¿em Stefanem Batorym nie uk³ada jej siê dobrze, rzadko siê z nim widuje. Okazj± do spotkania jest wesele kanclerza koronnego Jana Zamoyskiego z Krystyn± Radziwi³³ówn± w Ujazdowie pod Warszaw± 12 stycznia 1578 r. Uroczysto¶æ u¶wietnia premiera sztuki Jana Kochanowskiego ,,Odprawa pos³ów greckich". Po ostatnich s³owach sztuki król k³adzie rêkê na d³oni ma³¿onki, potem jest weso³y i ¿yczliwy, lecz po uroczysto¶ci... jego ¿ona wsiada sama do karocy i odje¿d¿a. Królowa znów zosta³a sama..., jak przez wiêkszo¶æ jej ¿ycia.
W pokerowej karecie Anny jako pierwszy pojawia siê jej ukochany brat, grabarz dynastii Jagiellonów, król trefl - Zygmunt August (Sigismundo). Królem pik by³ jej niedosz³y narzeczony, prawie 30 lat m³odszy - Henryk Walezy. Stefan Batory, którego sama sobie wybra³a na mê¿a, kieruj±c siê przy tym dobrem Rzeczypospolitej, to król kier. Król karo, ostatni król w karecie to siostrzeniec Anny - Zygmunt III Waza.
Królowie, których los postawi³ na jej drodze, sprawili, ¿e cierpia³a za ich i swoje grzechy. (s. 201)
Oprócz Anny i wymienionych królów bohaterami s± równie¿ inni cz³onkowie rodziny: matka Bona Sforza, ojciec Zygmunt Stary, siostry Zofia i Katarzyna, a nawet pradziadek W³adys³aw i dziadek Kazimierz. Relacje rodzinne w dynastii Jagiellonów uk³adaj± siê ró¿nie, co mo¿ne zaskoczyæ, a nawet czasami przeraziæ. Dzieci par królewskich od maleñko¶ci by³y traktowane jak ,,towar", aby w przysz³o¶ci zapewniæ rodzinie i ojczy¼nie jak najlepsze koneksje, jak najwiêksze wp³ywy i maj±tek, a z drugiej strony dziêki kontraktom ¶lubnym mia³y chroniæ kraj przed zakusami wrogów i wojnami. Sposób wychowania przysz³ego spadkobiercy tronu i jego sióstr to by³o nie lada wyzwanie dla matek. Jak Bona sprawdzi³a siê w tej roli? Musicie oceniæ sami.
Równie¿ w swej drugiej ksi±¿ce autorka zwraca szczególn± uwagê na los królowych i ksiê¿nych na dworach. Podkre¶la ich smutn± rolê, sprowadzaj±c± siê tylko do urodzenia dziedzica i trzymania siê z daleka od mêskich spraw. Po urodzeniu mêskiego potomka ma³¿onki odchodzi³y w cieñ. By³y samotne, nawet w¶ród dworek. Ale i stare panny jak Anna nie mia³y lekko, choæ ona by³a wiernym odbiciem swojego pradziadka W³adys³awa. Królow± dodatkowo dotyka³ problem sieroctwa, nad czym ubolewa³a.
Nikt mnie nigdy nie kocha³ - czêsto powtarza. - Mo¿e ociupinê siostry, Zofia i Katarzyna, ale jak powychodzi³y za m±¿ i wyjecha³y, musia³am siê pogodziæ ze swoim sieroctwem... (s. 25)
Samotno¶æ Anny i innych w³adców pog³êbia³a polityka wewnêtrzna i zagraniczna pañstwa. Mo¿ni czynili zakusy na wszelkie dobra królewskie. Zaufani stawali siê czasem wrogami i odwrotnie. W³adca nie móg³ byæ pewny, kto jest z nim, a kto przeciwko niemu. Spiski, knowania, szpiegostwo, plotki by³y na porz±dku dziennym. Chciwo¶æ i wybuja³e ambicje polityczne przys³ania³y wielu mo¿nym prawdziwy obraz kraju i wizjê jego przysz³o¶ci, co grozi³o stabilno¶ci pañstwa. Anna przez lata walczy³a o swoj± pozycjê i dynastiê, nawet ona w polityce nie gra³a czysto, w koñcu...
by³a córk± Bony i mia³a politykê we krwi! Po wielkim pradziadku, ojcu, matce, bracie, siostrach przysz³a kolej na ni±. (s. 81)
Samotno¶æ Anny i innych w³adców pog³êbia³a polityka wewnêtrzna i zagraniczna pañstwa. Mo¿ni czynili zakusy na dobra królewskie. Zaufani stawali siê czasem wrogami i odwrotnie. W³adca nie móg³ byæ pewny, kto jest z nim, a kto przeciwko niemu. Spiski, knowania, szpiegostwo, plotki by³y na porz±dku dziennym. Chciwo¶æ i wybuja³e ambicje polityczne przys³ania³y wielu mo¿nym prawdziwy obraz kraju i wizjê jego przysz³o¶ci. Anna przez lata walczy³a o swoj± pozycjê i dynastiê, nawet ona w polityce nie gra³a czysto, w koñcu...
by³a córk± Bony i mia³a politykê we krwi! Po wielkim pradziadku, ojcu, matce, bracie, siostrach przysz³a kolej na ni±. (s. 81)
Zw³aszcza po ¶mierci Zygmunta Augusta oraz Stefana Batorego (m±¿ za ¿ycia odsun±³ j± od spraw kraju) Anna by³a w³adczyni± Korony i Litwy. To ona mia³a obowi±zek utrzymania i reprezentowania dynastii Jagiellonów, stania na stra¿y jej godno¶ci. To ona by³a spadkobierczyni± olbrzymiego maj±tku po swoich przodkach, lecz tylko w teorii. Obmawiano j±, szpiegowano, okradano... Rada Bony okazywa³a siê bardzo pomocna:
Najpierw policz szkodników, a dopiero potem tych, co ci sprzyjaj±. Ci, co ciê truj±, s± wa¿niejsi od tych, co ci s³odz±. ¯adnego nie przegap. (s. 104)
I w tym wszystkim ona, ,,biedna Anna". Te s³owa padaj± kilka razy i za ka¿dym razem maj± ró¿ny wyd¼wiêk. Bo czy naprawdê Anna by³a biedna? W koñcu ma w sobie mieszankê dwóch wspania³ych rodów. To w niej ¶ciera³y siê dwie natury: gor±ca i zmys³owa natura Sforzów sk³onna do uciech oraz skryta, podstêpna i chutliwa Jagiellonów. Królowa postêpowa³a na dwa sposoby: po jagielloñsku, czyli rozwa¿nie, powoli krok po kroku oraz po w³osku jak dziedziczka Sforzów - inteligentnie, konsekwentnie, a przy tym dyskretnie buduj±c w³asne polityczne zaplecze i szukaj±c sojuszników. Dwoisto¶æ natury odziedziczona po przodkach da³a ciekawy efekt.
U Anny Jagiellonki wszystko jest albo-albo... (s. 24)
Królowa Polski zosta³a w powie¶ci przedstawiona jako kobieta cierpi±ca, gdy¿ bez cierpienia nie umia³a ¿yæ, jednak tak¿e i przede wszystkim jako kobieta walcz±ca, walcz±ca jak lwica. Anna walczy³a z bliskimi, arystokracj±, przeciwnikami; walczy³a o mê¿a, o tron, o wp³ywy, o dobre traktowanie, lecz przede wszystkim walczy³a o ci±g³o¶æ dynastii Jagiellonów oraz o siebie jako o piêkn± kobietê. Tak, tak. O ile monarchini by³a zgrabna, o tyle jej twarz by³a brzydka, szczególnie wysuniêty podbródek nie podoba³ siê królowej. Nic dziwnego, ¿e pi³a ró¿ne zio³a, stosowa³a ró¿norodne mikstury i maseczki na poprawienie urody, szczególnie na staro¶æ. Królowa Anna walczy³a równie¿ o lepsze jutro dla swoich poddanych. Jej plany, które zosta³y zrealizowane, bardzo siê przys³u¿y³y poddanym.
W tej powie¶ci autorka splot³a ze sob± wszystkie elementy codziennego ¿ycia cz³owieka, zwyk³ego cz³owieka, którym m.in. by³a królowa. Anna Jagiellonka to normalna kobieta, której los w³o¿y³ koronê na g³owê i zaanga¿owa³ w sprawy polityczne kraju i Europy. Jak ka¿da normalna kobieta i ona korzysta³a z grawitacyjnego wychodka, marzy³a o blisko¶ci mê¿czyzny, bole¶nie prze¿ywa³a swój pierwszy raz, pragnê³a dziecka, przekwita³a, zmaga³a siê z ró¿nymi przypad³o¶ciami i chorobami.
I tu zostaniecie ponownie zaskoczeni - ilo¶ci± chorób przypadaj±cych na jedn± koronowan± g³owê. Dowiecie siê, jak pielêgnowano dostojnych pacjentów, jakie metody leczenia stosowali lekarze, aby ul¿yæ w bólu koronowanym g³owom. Opieka medyczna w XVI wieku nie by³a na najwy¿szym poziomie, stosowane medykamenty opiera³y siê na naturalnych metodach i sposobach. Chorym opiekowano siê jak najlepiej potrafiono, ale wyziewy i smród chorób wra¿liwym osobom utrudnia³y pracê. Czuæ, oj czuæ w tej ksi±¿ce nie tylko zapachy. Ja ciekawa jestem, jakie choroby zdiagnozowaliby wspó³cze¶ni lekarze u królów na podstawie opisów autorki...
Janina Lesiak znów przybli¿y³a wspó³czesnym Polakom królow± Rzeczypospolitej - tym razem Annê Jagiellonkê, bardziej znan± z kart historii jako w³adczyniê ni¿ kobietê. ,,Mi³osna kareta Anny J." to niezwyk³y portret monarchini w czterech ods³onach, nasycony kolorami, zapachami, smakami, bowiem autorka wplot³a w akcjê i wspomnienia Anny codzienne czynno¶ci i niby niewiele znacz±ce b³ahostki... niby! Warkocz czasu zosta³ upleciony z tera¼niejszo¶ci, przesz³o¶ci i przysz³o¶ci i przewi±zany kokard± wolno¶ci. Piêkna polszczyzna, plastyczny jêzyk i sugestywne opisy nie pozostawi± czytelników obojêtnymi na nie. Bêd± czuli i prze¿ywali, przenios± siê w czasie do XVI wieku, by byæ niemym ¶wiadkami historii.
Tutaj równie¿ prawda historyczna miesza siê z pewn± wizj± beletrystyczn± autorki, aby przedstawiæ g³ówn± bohaterkê i czterech królów jak zwyczajnych ludzi i odrzeæ ich z królewsko¶ci, aby pokazaæ ich prawdziw± twarz oraz wady obok zalet, ma³o¶æ obok wielko¶ci, skandale obok zas³ug, codzienno¶æ obok królewsko¶ci.
Kompozycja ksi±¿ki to 4 rozdzia³y, a ka¿dy z nich opisuje jednego pokerowego króla, który wsiad³ do karety Anny. I przyznam szczerze, ¿e zabrak³o mi w karecie Zygmunta Starego. W trakcie historycznej przeja¿d¿ki bohaterka opowiada sama o sobie i danym królu, choæ nie brak wspomnieñ czy wybiegania naprzód. Monarchini na nowo ogl±da swoje ¿ycie i dokonania, wyszukuje w pamiêci ró¿ne wydarzenia, wspomina wszystko od psów, przez stroje po osoby i sytuacje. Niestety, zabrak³o mi t³umaczeñ kilku zwrotów z jêzyków obcych choæby w przypisach oraz s³owniczka pojêæ wyrazów, jak: kopieniak, rañtuch, giermak, tabin.
Anna Jagiellonka wsiad³a do karety na 73 lata i rozegra³a królewskiego pokera. Gra³a z czterema królami-mistrzami, za¶ gra toczy³a siê o najwa¿niejsze warto¶ci: o siebie, o mi³o¶æ, o rodzinê, o dynastiê. Kto wygra³ tê rozgrywkê? Odpowied¼ znajdziecie sami, gdy odrobicie lekcjê historii o ostatniej z rodu Jagiellonów, gdy poznacie opowie¶æ o Annie jako siostrze, narzeczonej, ¿onie i ciotce.
Informacje dodatkowe o Mi³osna kareta Anny J.:
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2016-08-31
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-7779-285-8
Liczba stron: 224
Jêzyk orygina³u: polski
Ilustracje:El¿bieta Chojna
Doda³/a opiniê:
martucha180
Sprawdzam ceny dla ciebie ...