byc albo nie byc - wiersz
niezwykle oczy
zmarszczka miedzy brwiami
usta pociagniete kamiennym milczeniem
pod ktorym nagle niebo maleje
rozlozyla bezradne rece
zaklela pod nosem najciszej jak mogla
a nad glowa zawirowaly grozne kola
;byc albo nie byc;
a potem juz tylko cisza wciagnela
ksztalty i swiat
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora