tajemnica zamówienia - wiersz
Restauracja " Twoje życie" rozpościera swe podwoje
I zaprasza ciebie abyś wszedł na chwilę
Niepotrzebna jest tu noga
Niepotrzebne są pokoje
Restauracja jest tu w tobie
się nie mylę
A w lokalu tym zarządza sam Pan Świata
I ofertą dysponuje przebogatą żbyś wiedział
jeśli tylko czegoś żądasz
To personel zaraz biega
I szykuje
Do konsumpcji jakiś przedział
Lecz uważaj bo podają smaczne no i podłe dania
I zbierają zamówienia tak jak leci
Jeśli kiepskie myśli mają w głowie twej uznanie
to postawią do zjedzenia niezłe śmieci
Restauracja się kieruje od wieczności zasadami
Nie przyjmują od klienta żadnych zwrotów
kLIENT WSZYSTKO KONSUMUJE
całe danie wraz z resztkami
i niech dobrze zapanięta jeśli gotów
Niech panuje nad swym życiem i myślami
" Poprzepędza "" zamówienia te niechciane
I pomyśli całkiem śmiało choć czasami
Coś dobrego bo jest swego życia panem