Wyobraźnia - wiersz
miała skórę szorstką jak pumeks
nie potrafiłem ją głaskać
a przecież
mogła wiedząc o tym to jest
o pumeksie
zaproponować
wspólny prysznic
jakieś olejki
i wtedy
bym ją kochał
leżała
naga
a ja moje wahanie
ją bolało
myślałem o pumeksie
i o wyobraźni
by ją miała
była piękna
i to mnie bolał
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora