Pewien rok z kalendarza - wiersz

Autor: zimna
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Mgłą otulone wspomnienia,

Choinka w kącie błyszcząca.

Powiew dzikiej ekstazy

Babciny dom i pomarańcze,

Magiczny klimat, dobry w biedzie.

 

Znoszone ubranie po bracie,

Odprasowane i nie jest mi przykro

Oplatek w dłoni trzymając,

A dziś? Dziś nikt nie przyjdzie.

Noc pęka w pół- jedzmy.

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
zimna
Użytkownik - zimna

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2016-12-01 21:59:29