Aleppo - wiersz

Autor: romek11
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

ażurowe miasto, przewiewne pokoje,

gwieździste sufity, miasto bez smogu

miasto bezdechu, niedaleko Damaszku

nic nie rozumiejące oczy dziecka

bo zrozumieć się nie da

diabeł z Panem Bogiem rzucają kości

łowcy dusz, każdy bierze co swoje

spaceruję po niewybuchach

podziwiając poprawioną architekturę

przez specjalistów od surrealizmu

zbieram oderwane bądź porzucone

tu i ówdzie genitalia

trafiają się również waginy

wędruje to wszystko do słoja

z formaliną

 

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
romek11
Użytkownik - romek11

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2018-05-01 14:10:38