Pełnia - wiersz

Autor: płomień
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Pełnia księżyca nad leśnym jeziorem.

 Siedzę samotnie letnim wieczorem.

 Wsłuchany w ptaków krzyki dalekie.

 Myślę o chwili, co była mi wiekiem.

 O blasku twych oczu, co gwiazdy przyćmiewa.

 Gdy widzę cię, w duszy skowronek mi śpiewa.

 A wokół tańczą z radości drzewa.

Lecz wstaje słońce…

I myśli nocnych nastają końce.

 Tylko dusza moja wspomina,

 że wśród mar nocnych była dziewczyna.

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
płomień
Użytkownik - płomień

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2013-06-11 20:33:55