Porcelanowy pająk - wiersz
„Porcelanowy pająk"
Ostrożnym krokiem pościelowym,
Do twego uśpionego ucha,
Skrada się zakrzywienie płótna,
Swym ośmionogim krokiem,
Snuje jedwabne myśli nićmi,
Zapamiętanej przestrzeni,
Czeka, aż złapie się mucha,
Milczącej nocnej sieni,
Łąki nad głową kołyszą sufitem,
Komórek skradzionych twej skórze,
Łapczywie oczy otwierasz,
Porcelaną wybita dziura w murze,
A pod nią, okruchy rozrzucone,
Zlepione w pajęczej strukturze,
Proste istnienia przestraszone,
Ni wrogi atak, ni katastrofa,
Twórczej egzaltacji ofiara,
Pająk, mur czy porcelana?
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora