Leśna demokracja... - wiersz

Autor: jozen
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

W naszym lesie wieść się niesie Że nadchodzą wielkie zmiany Otóż, przyszła ponoć pora Aby zmienić władz organy. Trzeba wybrać nowy zespól Co porządku będzie strzegł Nowe też stanowił prawa I co dobre dla nas, rzekł. Więc o różnych porach dnia, A podobno nawet w nocy Szły zwierzaki na spotkania Najpierw każde w swoim miocie. Potem dumny reprezentant Na polanie się pojawił A do głosu dopuszczony Co chce zmienić, długo prawił. Tak więc mrówki pracowite, Chcą by kopców było więcej „Musi być dużo przestrzeni” To żądanie jest zajęcy, Lis, w imieniu swej gromady, Chce mieć norę co kawałek. Polne myszki dużo krzewin, Aby szybko się chowały. Sarny, łosie, dziki, wilki, Wszyscy mają własne zdanie. Co poprawić, a co zmienić Przekonują „głosuj na mnie” Wygłaszali więc programy I zasługi swe dla lasu Przez to nie słyszeli wcale Szczęku siekier, pił hałasu Nim zdążyli się dogadać Które z nich obejmie władzę Las wycięto, pustka wokół, I jest morał, który zdradzę Leśne prawa i zwyczaje, Dla każdego z Was kochani. Las, niech lasem pozostanie, Nowe niech więc nie tumani.

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
jozen
Użytkownik - jozen

O sobie samym: Hobby to malarstwo - 23 wystawy indywidualne. tematyka obrazów: Józef Piłsudski-portret Poezja-tomik wierszy "Myśli uparte" pierwsze wiersze - listopad 2005r.
Ostatnio widziany: 2008-10-16 14:31:39