Lament nad światem i własnym siedzeniem - wiersz

Autor: ALUTKA
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

uległością naleśnika

zwijam usta

wypracowałam w sobie

tę ciszę

 

świat spadł mi na głowę

swoją ułomnością

z hukiem

 

głowa tkwi w piasku

nieobyczajnie

wypięty tyłek

raz za razem

kopie zamaszyście

przyjacielska

noga

 

energii nie można unicestwić

moja odpłynęła -

- żaglem Soleny 

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
ALUTKA
Użytkownik - ALUTKA

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie:piszę, żeby sobie w głowie poukładać:)
Ostatnio widziany: 2019-12-05 19:24:47