Mój sen - wiersz

Autor: Aluchaa
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Miałam kiedyś sen..
Który skrywał sie pod mymi powiekami.
Jego przejżystosc byla niczym nicosc,
lecz przerazajaca zarazem.
Niby, mowil mi co robic mam..
Strach niepokoil mnie.
Mysle, czy to dobrze?
Czy słychać go mam?
Umysł nie pozwalal,bym za nim szla..
serce natomiast popychał mnie wciaz naprzod..
Szłam i szlam..
Wydawalo sie jakbym droga polna podazala..
Wokol rosly kwiaty.
Polne kwiaty.
Ich nieskazitelnosc oczy me zachwycała.
Pądążałam dalej, potykać sie zaczełam.
Taki dorodny sen,
okazal sie najgorszym koszmarem..
Biegnę, by uciec.
Potykam sie coraz bardziej.
Biegne co sil w nogach.
Dobiegam nad przepaść.
pragnę skoczyć, cos popycha mnie do tego.
Lece..
raptem budze sie, cala we lzach.
Strach uciska serce me.
Patrze zblizasz sie.
Widze cie coraz wyrazniej..
Ocierasz me lzy.
Otulasz swym cialem mnie.
Uspokajasz serce..
Twoj wzrok w moja twarz skierowany..
I szepczesz..
Już nigdy Cie nie zostawie..

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Aluchaa
Użytkownik - Aluchaa

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2011-11-22 18:22:02