Stracone zludzenia - wiersz
Stracone zludzenia.
Zlowroga cisza zalewa pokoj
Dobro bezpowrotnie odplynelo.
Tykanie zegara rozsadza mozg.
Wszystko minelo................
Milosc zaszczuta nienawiscia,
boi sie podniesc czolo.
Dawna czulosc
-wyparla obojetnosc.
Byt zapada w otchlan........
Jak ptaki na niebie,
szybuja skolatane mysli.
Skaleczona duma
szuka wyjscia z matni.
Rozszarpana rana ...boli.
Jak piasek na wietrze,
sypia sie argumenty.
Pokerowa zagrywka.....
Byleby atut w reku.......
Dopasc ...i dobic...!
Sentyment? - pusty frazes....
Uczucia?...nieznane slowa...
Zludzenia pochlonela mgla.
Wszystko minelo....!
Stracone zludzenia!
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora